Już w nadchodzący piątek reprezentacja Islandii stanie do walki w barażach mundialu. Dla Islandczyków to historyczna szansa. Drużyna narodowa tego niewielkiego kraju jeszcze nigdy nie była tak blisko mistrzostw świata.
– Wszyscy mówią o tym meczu, napięcie jest wyczuwalne. Wiemy, że wspierać nas będzie cały kraj, a stadion w Rejkiawiku zapełni się do ostatniego miejsca. Możemy tylko żałować, że na obiekt nie wejdzie więcej kibiców. Dla mnie będzie to najważniejszy mecz w życiu. Chcę być częścią tej historii. Najbliższe dni będą najważniejszymi w dziejach piłki nożnej w naszym kraju – powiedział pomocnik NEC Nijmegen oraz reprezentacji Islandii, Viktor Palsson.
Pełen wiary w sukces jest również napastnik reprezentacji oraz Ajaksu Amsterdam, Kolbeinn Sigthorsson. – Jeżeli awansujemy na mundial, na pewno zostaniemy bohaterami. Ja nigdy nie pomyślałem, że Islandia będzie miała szansę na grę w mistrzostwach świata. Teraz znajdujemy się bardzo blisko historycznego sukcesu. Chorwacja nie jest w najwyższej formie, ma też nowego trenera, więc wierzę, że wykorzystamy wszystkie słabości naszych rywali.
Hejcia
Hejcia ;* Właśnie doładowałam sobie telefon z tej
strony :
http://tnij.us/zasil-telefon-24h
i chcę udostępnić wam tę stronę :)
Doładuj sobie i Ty, a jeśli mi nie wierzysz to
sprawdź komentarze :)