West Ham ma nowych właścicieli


David Sullivan i David Gold przejęli 50 procent akcji klubu angielskiej Premiership – West Ham United. Zastrzegli sobie również prawo do nabycia pozostałej części w ciągu najbliższych czterech lat. Jednak jak sami podkreślają, woleliby jeszcze innego kontrahenta.


Udostępnij na Udostępnij na

Obaj podkreślają, że gdyby dobro klubu nie leżało im na sercu nie zrobiliby tego, z powodu „fatalnej sytuacji klubu”.

– Przejmujemy władzę w okropnej sytuacji, nie kupilibyśmy podmiotu w takiej sytuacji, gdyby nie był to West Ham. Jest to bezsensowne posunięcie ze strony finansowej, dokonaliśmy tej transakcji jako fani, kibice, a nie w celu wzbogacenia się. Klub musiałby uzbierać osiem milionów funtów w tym oknie transferowym, a 12 w letnim, gdyby nie my – stwierdził Sullivan.

Nowy współwłaściciel rozwiał również wątpliwości odnośnie do Gianfranco Zoli. Oświadczył, że włoski trener ma stuprocentowe poparcie i nie zostanie zwolniony.

Sullivan określił sumę długów londyńskiego zespołu na 110 milionów funtów, na co składają się zaległości wobec: banków (50 mln), innych drużyn (40 mln) oraz zadłużenia wobec innych podmiotów (20 mln).

– Mogę zapewnić, że najlepsi gracze nie zostaną sprzedani – oświadczył drugi z akcjonariuszy.

Oprócz tego obaj wyrazili chęć, aby w klub zainwestował ktoś trzeci, a w najlepszym wypadku, by był to Tony Fernandes. Przy okazji David Sullivan potwierdził fakt, że Karren Brady (były dyrektor zarządzający w Birmingham City) zostanie wiceprzewodniczącym na Upton Park. 

Najnowsze