Werder wskoczył na podium


25 października 2009 Werder wskoczył na podium

W trzech niedzielnych spotkaniach, które zakończyły zmagania w 10. kolejce niemieckiej Bundesligi, gospodarzom nie udało się zdobyć kompletu punktów. Schalke zremisowało z Hamburgerem SV, VfL Bochum przegrało z Werderem Brema, a na Olympiastadion w starciu Herthy Berlin z VfL Wolfsburg kibice nie zobaczyli bramek.


Udostępnij na Udostępnij na

Schalke 04 – Hamburger SV 3:3 (0:2)

Po piątkowym remisie Bayeru Leverkusen z Borussia Dortmund (1:1), otworzyła się szansa dla Hamburczyków na objęcia samodzielnie pozycji lidera ligi. Drużyna Bruno Labbadii nie zamierzała czekać i już w pierwszej połowie pokazała, że interesuje ją jedynie wygrana. W 26. minucie po akcji Eljero Elii bramkę dla gości zdobył Markus Berg. Jeszcze przed przerwą Piotr Trochowski strzałem z rzutu wolnego podwyższył prowadzenie.

Zabójcze trio Werderu - od lewej: Marin, Ozil i Pizarro
Zabójcze trio Werderu – od lewej: Marin, Ozil i Pizarro (fot. bild.de)

Jednak prawdziwe emocje miały dopiero nadejść. Felix Magath musiał przeprowadzić ostrą rozmowę ze swoimi piłkarzami, gdyż gospodarze po zmianie stron ruszyli do frontalnych ataków. W 50. minucie strzałem głową gola zdobył Kevin Kuranyi. 12 minut później stadion w Schalke oszalał ze szczęścia. Po podaniu Brazylijczyka Bordona bramkę zdobył młody pomocnik Lukas Schmitz. Goście wcale nie złożyli broni i w 89. minucie znowu wyszli na prowadzenie. Ponownie na listę strzelców wpisał się Berg.

Drużyna z Gelsenkirchen po raz kolejny rzuciła do ofensywy wszystkie swoje siły. I tym razem udało się doprowadzić do remisu. Gola na wagę punktu zdobył Kuranyi w doliczonym czasie gry, wykorzystując podanie Heiko Westermanna.

VfL Bochum – Werder Brema 1:3 (1:2)

W drugim niedzielnym spotkaniu zespół Thomasa Schaafa rozbił ekipę z Bochum. Początek spotkania to bramka dla gospodarzy. Strzelcem gola był Stanislav Sestak. Goście szybko rozwiali jednak nadzieje na korzystny wynik. Najpierw w dziewiątej minucie gola zdobył Aaron Hunt, a po chwili Marko Marin dał prowadzenie bremeńczykom, którego nie oddali już do końca spotkania. Efektowne zwycięstwo Werder przypieczętował dwoma bramkami w drugiej połowie. W 76. minucie trafienie zaliczył Tim Borowski, a w doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się Mesut Ozil.

Po tym spotkaniu Werder awansował na trzecie miejsce w ligowej tabeli.

W trzecim niedzielnym spotkaniu Hertha Berlin zremisowała bezbramkowo z VfL Wolfsburg. W zespole gospodarzy Artur Wichniarek oraz Łukasz Piszczek przesiedzieli całe spotkanie na ławce rezerwowych.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze