Nie milkną echa druzgocącej porażki Arsenalu Londyn z Liverpoolem. Mesut Özil jest jednym z najbardziej krytykowanych zawodników „The Gunners” po tym spotkaniu.
Arsenal Londyn przegrał na Anfield Road 1:5 z Liverpoolem. Porażki się zdarzają, ale drużynie aspirującej do mistrzostwa Anglii nie wypada przegrywać 0:4 po 20 minutach spotkania, nawet na terenie rywala. Dlatego na piłkarzy Arsene’a Wengera krytyka spada ze wszystkich stron.
Jednym z najbardziej krytykowanych zawodników „The Gunners” jest Mesut Özil. Niemiec nie pokazuje formy z początku sezonu, a mecz z Liverpoolem był w jego wykonaniu wręcz fatalny. Jednak francuski trener Arsenalu wstawił się za swoim podopiecznym, który jest najdroższym piłkarzem kupionym przez klub z Emirates Stadium.
– Mesut grał tak jak wszyscy moi zawodnicy w tym spotkaniu. To nie był jego dobry dzień. Nie mogę nikogo obwiniać za ten mecz, bo mamy świadomość, że nie byliśmy na odpowiednim poziomie podczas tych zawodów – stwierdził rozgoryczony Wenger w trakcie wtorkowej konferencji prasowej. – W ostatnich meczach nie pokazał się z najlepszej strony (Özil), ale to mogło się przydarzyć. On pracuje naprawdę ciężko, żeby zaadaptować się pod względem fizycznym do Premier League.
Arsene Wenger wierzy w Niemca i wie, że jego ostatnia słaba dyspozycja to tylko chwilowy dołek. – Dla mnie to jest wspaniały zawodnik. Nie chciałbym na niego nakładać wielkiej presji, bo jak do tej pory pokazał wszystkim, że jest zawodnikiem klasy światowej. Mesut wie, kiedy nie jest wystarczająco dobry i wyciąga z tego wnioski – zakończył doświadczony Francuz.