W środowy wieczór poznaliśmy polski hit na Euro 2012. W piątek oficjalnie zaprezentowany został teledysk do piosenki „Endless Summer” wykonanej przez Oceanę. To ten utwór promować będzie piłkarskie mistrzostwa Europy.
Tradycją jest, że zarówno mistrzostwom świata, jak i Europy towarzyszy piosenka śpiewana najczęściej przez gwiazdę muzyki pop. Prawdziwą furorę w 2010 roku zrobił utwór śpiewany przez życiową partnerkę Gerarda Pique, Shakirę, pt. „Waka, Waka”. Do dziś wiele europejskich stacji przy okazji meczów międzynarodowych wyświetla teledysk z piękną Kolumbijką.

Gdy kilka miesięcy temu wydawało się, że utwór promujący Euro 2012 również będzie hitem, UEFA dokonała wyboru, który niekoniecznie spodobał się Polakom i Ukraińcom. Federacja zdecydowała, że hymn na Euro 2012 zaśpiewa Niemka Oceana z utworem „Endless Summer”, a w piątek oficjalnie zaprezentowano teledysk, który każdy kibic będzie mógł zobaczyć nie tylko na ekranie swojego telewizora, ale również w trakcie przerw na stadionie czy w strefie kibica. W teledysku zobaczymy m.in Roberta Lewandowskiego i Krzysztofa Golonkę, znanego z polskiej edycji programu „Mam Talent”.
Jednak zgodnie z tradycją Polacy zdecydowali się wybrać swój hit promujący Euro 2012 i grę polskiej reprezentacji. W konkursie najwięcej głosów zdobyła ludowa piosenka „Koko Euro Spoko” wykonywana przez grupę starszych pań nazwanych „Jarzębiną”.
Poniżej prezentujemy teledyski do powyższych utworów. Oceńcie sami, który bardziej Wam się podoba.
Shakira – Waka, Waka
Oceana – Endless Summer
Jarzębina – Koko Euro Spoko
koko euro spoko ja pier...le,swiat staje na glowie,co
za wstyd
Jak dla mnie trochę zbyt... Eeee.. Wiejskie ;(
Linki są umieszczone zgodnie z miejscami na podium
hahaha koko
Numerem 1 jest Waka Waka.
Waka Waka to wielki hit, ale Endless Summer też jest
niczemu sobie ;D
faka faka hehe tamatamta w du*pie gowno
dis tajm for mezopotamia
Waka Waka najlepsza
Sprawdzałem na kilku serwisach, czy to nie żart.
Przysięgam, że oglądając nagranie przechodziły
mnie dreszcze wstydu. Pewnie miałbym podobne
odczucie, gdybym np. przyciął swojego wujka
masturbującego się na placu zabaw...
Jak zobaczyłem ten hymn to sprawdziłem czy to nie 1
kwietnia
Hmm... Moim zdaniem, Endless Summer. Waka Waka jak i
Koko Euro Spoko są beznadziejne. Szczególnie Koko
Euro Spoko. Z takim hitem to te "Babcie" sobie mogą
śpiewać na dożynkach albo weselach, a nie na tak
ważnej imprezie!
Wstyd dla całego kraju...
Ej sorry, ale czym się różni swojskie "koko koko"
od jakiegoś "waka waka"??? Oba teksty z d...! Zatem
nie ma różnicy, nie wiem czemu czepiacie się
naszych ludowych pieśni a lubicie wycie Szakiry?
Mieszkam w Londynie, i chyba podczas Euro bede musial
jakos unikac moich znajomych nie polakow ze wzgledu
na ogromny wstyd hit Ko Ko, i tak juz Polske wielu
obcokrajowcow uwaza za wschodnioeuropejski zacofany
kraj i zamiast wykorzystac taka okazje i prompowac
nowoczesnosc ladne dziewczyny i muzyke adekwatna do
wymogow standartow europejskich to my cofamy sie do
jakiegos folklortu, to byloby dobre na festiwal
sztuki ludowej a nie na sportowa europejska impreze w
21 wieku. Niestety znow bedzie wstyd!!!