W poszukiwaniu nowego selekcjonera


Południowokoreański Związek Piłkarski szuka nowego trenera i to znów wśród cudzoziemców. „Zdecydowanie preferujemy obcokrajowca na stanowisku selekcjonerskim naszej reprezentacji.”, ogłosił dziś pragnący pozostać anonimowym przedstawiciel związku.


Udostępnij na Udostępnij na

Sporządzono już listę dziesięciu najbardziej pożądanych kandydatów. Ich nazwiska nie zostały podane do wiadomości publicznej. Ostatnim trenerem Koreańczyków z południa był Holender Pim Verbeek, który zrezygnował z tej funkcji pod koniec lipca po nienajlepszym trzecim miejscu, jaki jego podopieczni zajęli w tegorocznym Pucharze Azji.

Czy będzie to któryś z tych panów?
Czy będzie to któryś z tych panów? (fot. aljazeerasport.net/smh.com.au/scotsman.com)

„Członkowie komitetu technicznego zbiorą się dziś i podejmą decyzję, jednak nie zostanie ona podana do wiadomości publicznej.”, stwierdził przedstawiciel związku, dodając, że oficjalna decyzja zostanie podjęta do końca miesiąca.

Związek nie potwierdził również rewelacji wystosowanych przez gazetę ‘Dong-A Ilbo’, według której nowym selekcjonerem miałby być trener jednej z drużyn europejskich.

Według tego magazynu, głównymi kandydatami są były trener FC Liverpoolu, Francuz Gerard Houllier, były trener reprezentacji Irlandii, obecnie pracujący w angielskim drugoligowym Wolverhampton Wanderers, Mick McCarthy oraz Czech Milan Macala.

„Pytaniem pozostaje jednak, czy którykolwiek z tych trenerów zgodzi się zostać selekcjonerem reprezentacji Korei Południowej.”, pyta ‘Dong-A Ilbo’ na swojej stronie internetowej. „Wszak trenowanie tejże kadry od dawna było porównywane przez piłkarskich ekspertów do balansowania na linii między chwałą a tragedią.”

Poprzedni selekcjoner, Verbeek, był asystentem kiedy trenerem Koreańczyków był jego rodak, Guus Hiddink, który doprowadził Koreę do strefy medalowej. Jednakże po sukcesie postanowił odejść, mimo że związek prosił go o pozostanie. Podobnie zrobił Verbeek, tyle że z powodu słabej postawy. Koreańczycy na Pucharze Azji zdobyli bowiem zaledwie trzy gole w sześciu spotkaniach.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze