Jutro piłkarzy Legii Warszawa czeka pierwszy ligowy mecz w tym roku. Rywalem podopiecznych Henninga Berga będzie Korona Kielce. Ivica Vrdoljak twierdzi, iż on jak i jego pozostali koledzy są przygotowani bardzo dobrze do spotkania z Koroną, jednak podkreśla, że z meczu na mecz gra stołecznego klubu powinna wyglądać coraz lepiej.
– Jesteśmy przygotowani najlepiej, jak tylko się da. Razem z trenerami ciężko pracowaliśmy, a dzięki dobrze wykonanej robocie nie ma wielu kontuzji. Mamy sporą rywalizację i jesteśmy dobrze przygotowani. Przed nami dopiero pierwszy mecz, w którym liczy się przede wszystkim wynik, ale każdy kolejny powinien wyglądać lepiej – powiedział chorwacki piłkarz.
Piłkarz Legii podczas konferencji prasowej przed meczem wybiegł także nieco w przyszłość: – Nasze pięć punktów przewagi ma spore znaczenie – przez kolejnych dziewięć spotkań będziemy próbowali tę przewagę powiększyć. Po podziale wszyscy doskoczą do lidera, więc chcemy zdobyć tych punktów jak najwięcej i mieć trochę spokoju w fazie play-off. Mam nadzieję, że dalej będziemy grać ofensywnie, ale wszyscy musimy sprawić, żeby nie było tak wielu porażek. Potrzeba więcej koncentracji w defensywie i jeśli uda nam się to zrealizować, to nie obawiam się o to, co będzie w przednich formacjach. Legia odpadła z Pucharu Polski i musi obronić tytuł. Mamy pięć punktów przewagi i musimy to wykorzystać. Mistrzostwo jest naszym obowiązkiem.
Początek spotkania Legia – Korona jutro o godz. 20:30.