Berti Vogts, były reprezentant Niemiec, uważa, że Hiszpania nie obroni tytułu mistrza Europy. Jego zdaniem w polsko-ukraińskim turnieju triumfować będą Niemcy.
Vogts przyznaje, że po ostatnich latach bogatych w sukcesy Hiszpanie stali się pewni siebie, co może ich zgubić podczas przyszłorocznego czempionatu. – Hiszpania nie obroni tytułu. Jeśli się zdobywa tyle tytułów co oni, w pewnym momencie może zabraknąć motywacji – twierdzi były reprezentant Niemiec.
Zdaniem Vogtsa głównym faworytem do zdobycia tytułu są Niemcy, które według niego grają obecnie najlepszą piłkę na świecie. Jedyne, co może przeszkodzić jego rodakom w drodze do mistrzostwa Europy, to błędy w defensywie. – Oczywiście jestem przekonany, że Niemcy powalczą o tytuł. Mamy obecnie bodaj najlepszą drużynę na świecie. Podczas turnieju chłopcy będą musieli to udowodnić i wygrać. Zdobędą tytuł, pod warunkiem że unikną błędów w obronie – przekonuje Vogts.
Niemcy znaleźli się w grupie B nazywanej przez wielu „grupą śmierci”. Podczas Euro 2012 zagrają więc z Holandią, Portugalią oraz Danią.
Hiszpania teraz oslabiona brakiem DV7, chociarz do
Euro moze byc juz gotowy... Mam nadzieje, ze jesli
nie Polska (jakims cudem), to jednak Hiszpania wygra
Euro!
Polska w rankingu słaba dlatego iś inni mecze
rozgrywać
DV7 już nie jest taki dobry jak za czasów Valenci.
Zestarzał się...
POLSKA WYGRA EURO...!!!
...A JAK NIE POLSKA TO HISZPANIA;]
Euro wygra Holandia lub Niemcy
Tak Niemcy są już tacy pewni żeby sie nie zdziwili
jak zakończą mistrzostwa w 1 fazie.
W tej chwili tylko chłopcy Joachima Loewa są w
stanie zatrzymać Hiszpanię. Inne zespoły są za
wolne i za toporne. Taka prawda. Niemcy zrobili duży
postęp w stylu gry i powoli będą dominować na
arenie międzynarodowej....
A o pewności Hiszpanów można powiedzieć, że jest
niebotyczna. W związku z tym chyba nie wyjdą z
grupy.
Aha, będzie to pierwszy turniej po głośnych
derbach (a było tych meczów) Real - Barcelona z
poprzedniego sezonu, kiedy to doszło do sporych
awantur między piłkarzami - reprezentantami
Hiszpanii. Wielu komentatorów, ekspertów zastanawia
się czy nie spowodowało to rozłamu w kadrze
Hiszpanii. Dopiero na turnieju będziemy mogli to
sprawdzić.