„The Citizens” rozstali się z doświadczonym Patrickiem Vieirą. Były reprezentant Francji nie otrzymał propozycji przedłużenia kontraktu, który dobiegł już końca.
Pomocnik na City of Manchester Stadium przeniósł się w styczniu zeszłego roku. Był to pierwszy transfer Roberto Manciniego w nowym klubie. Postanowił wtedy ściągnąć swojego byłego podopiecznego z Interu Mediolan. Vieira dwa sezony temu nie grał najlepiej, wchodził głównie z ławki rezerwowych.
W tym miesiącu zawodnik skończy 35 lat i ma za sobą lepszy sezon. Chociaż w większości przypadków również wchodził na boisko z ławki rezerwowych, dało się dostrzec jego pozytywny wpływ na drużynę, zwłaszcza na młodych, uczących się piłkarzy. Ukoronowaniem jego gry w Manchesterze City było zdobycie kolejnego w karierze Pucharu Anglii – dla „The Citizens” było to jednak pierwsze trofeum od trzydziestu lat.
Nie wiadomo jeszcze, gdzie będzie teraz grał były reprezentant Francji. W mediach sporo się spekulowało, że obierze on egzotyczny, jak na piłkę nożną, kierunek – Katar albo Stany Zjednoczone. Mówi się również, że Roberto Mancini zaproponował mu posadę trenera.
Do Valencii z nim!
Niech idzie do PSG zastąpi Makelele
Może jakiś klub z Ekstraklasy zainteresuje się tym
piłkarzem...
Niech nauczy ich jak się gra a nie udaje faule:D