Dyrektor sportowy Wisły Kraków, Stan Valckx, zaprzeczył, jakoby klub poszukiwał nowego szkoleniowca. Holender zapewnił, że Kazimierz Moskal, który jest zatrudniony do końca roku jako trener krakowskiej drużyny, ma pełne poparcie włodarzy.
Valckx uciął wszelkie spekulacje medialne o poszukiwaniu nowego trenera przez Wisłę. Prawdą jest jedynie to, iż do klubu wpływają oferty od różnych szkoleniowców. Holender potwierdził, że chęć prowadzenia krakowskiej drużyny wyraziło do tej pory około 25 osób.
– Codziennie do klubu wpływają oferty od jakichś trenerów lub ich menedżerów. Są one z całego świata. Dostałem około 25 kandydatur – zdradził Valckx.
Na razie niepodważalna jest jednak pozycja Kazimierza Moskala. Holender przypomniał, że w przerwie zimowej jego praca zostanie oceniona i wtedy zapadnie decyzja dotycząca jego przyszłości.
– Kaziu musi przekonać nas, że jest gotowy podołać tej funkcji. Ważne będą też wyniki osiągane przez zespół. Z drugiej strony on sam będzie musiał się zastanowić, czy podoba mu się ta praca, czy lubi związaną z nią presję, czy będzie w stanie jej podołać. Po zakończeniu rundy będzie musiał nas poinformować, czy widzi się nadal w tej roli – powiedział Valckx.
