Dani Carvajal, który na noszach opuszczał spotkanie Realu Madryt z Levante, na szczęście dla kibiców „Królewskich” jedynie stłukł kolano.
Carvajal w końcówce spotkania bez kontaktu z rywalem upadł na murawę i musiał opuścić boisko na noszach. Santiago Bernabeu na moment zamarło, bo zanosiło się na jakiś groźny uraz. Na konferencji prasowej Carlo Ancelotti poinformował, jednak że za 2-3 dni obrońca „Blancos” powinien być gotowy do gry.
Daniel Carvajal w tym sezonie wystąpił w 23 spotkaniach swojej drużyny, notując dwie asysty.