Turcy jednak bez Demirela!


UEFA utrzymała w mocy karę dwóch meczów zawieszenia dla podstawowego bramkarza reprezentacji Turcji, Volkana Demirela, mimo odwołania, jakie złożyła turecka federacja. To oznacza, że również w meczu z Niemcami reprezentacja znad Bosforu będzie musiała grać bez niego.


Udostępnij na Udostępnij na

Volkan został usunięty z boiska w doliczonym czasie gry drugiej połowy meczu, w którym Turcy mierzyli się z Czechami. Za czerwoną kartkę UEFA nałożyła na niego karę dwóch meczów zawieszenia.

Turcy złożyli stosowne odwołanie w nadziei, że kara nałożona na golkipera Fenerbahce Stambuł zostanie zmniejszona do ledwie jednego meczu. Tak się jednak nie stało.

UEFA przesłała do siedziby federacji oświadczenie głoszące: „Wydział Odwołań UEFA odrzucił odwołanie złożone przez Turecką Federację Piłkarską co do decyzji Wydziału Dyscypliny w sprawie kary dwóch meczów zawieszenia nałożonej na piłkarza Volkana Demirela po czerwonej kartce otrzymanej przez niego w spotkaniu Turcja – Czechy, 15 czerwca bieżącego roku. Jako że wspomniany piłkarz nie wystąpił w meczu Chorwacja – Turcja, pozostał mu jeden mecz kary – spotkanie rozgrywane 25 czerwca bieżącego roku w ramach półfinału Mistrzostw Europy, Niemcy – Turcja.”

To oznacza, że w bramce reprezentacji Turcji znów stanie równie doświadczony co nieobliczalny Rustu Recber, który w meczu z Chorwacją spisywał się poprawnie, zwłaszcza w konkursie rzutów karnych.

Ze względu na plagę kontuzji i zawieszeń za kartki kadra reprezentacji Turcji na mecz z Niemcami liczy zaledwie 13 zawodników. Fatih Terim już zapowiedział, że żaden z graczy nie może być pewien, że zagra na swej etatowej pozycji. Trzeci dotychczas bramkarz reprezentacji, Tolga Zengin, ponoć przymierzany jest do gry w linii ataku.

Komentarze
gilbert3 (gość) - 16 lat temu

Czy ma on w UEFA specjalne względy, że pauzował tylko
jeden mecz, a faul był ewidentny? Kocham piłkę, ale
pewne decyzji ciężko zrozumieć.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze