Niedzielne spotkanie Marsylii z Paris Saint-Germain od wielu już lat przykuwa uwagę całej Francji. Na temat zbliżającego się hitu 12. kolejki swoje zdanie wypowiedzieli trenerzy obu ekip – Vahid Halilhodzić i Rolland Courbis.
Mecz Paris Saint-Germain z Olympique Marsylia od lat 90. jest klasykiem ligi francuskiej. Wtedy rozgrywały się wielkie spotkania z obu stron. W XXI wieku oba zespoły nie grają aż tak dobrze, jednak są to uznane marki. Przed kolejną ich konfrontacją swoje opinię na ten temat wyraziły znane w przeszłości postacie związane z jedną i drugą drużyną. Konkretnie mowa o byłych trenerach paryżan i marsylczyków, czyli Vahidzie Halilhodziciu oraz Rollandzie Courbisie.
– Jest to mecz wyjątkowy od lat 90. Stworzyliśmy tę rywalizację i całe „El Clasico”. Ale nawet poza piłką nożną, paryskie spotkania z Marsylią ma szczególny smak. Śmieją się już z siebie od dawna. Ale dla mnie PSG nie był rywalem, ale wrogiem – powiedział Rolland Courbis (trener Marsylii w latach 1997-1999) zapytany o to, co dla niego znaczy starcie pomiędzy OM a PSG.
– O tym spotkaniu, jak żadnym inne, dużo mówi się już miesiąc wcześniej. To szok, ale przede wszystkim dla mediów sportowych. Często jest tak, że klub, który wygra ten mecz, zaczyna górować, a przegrany wchodzi w trudny okres. Dla fanów jest to gra o prestiż. A zwycięstwo jest dla nich szczególnie ważne – powiedział Vahid Halilhodzić, który prowadził PSG w latach 2003-2005.
Halilhodzić i Courbis wytypowali także wyniki niedzielnego klasyku. – 1:1. Erding zapowiadał, że będzie najlepszym strzelcem mistrzostw, ale w tej chwili przechodzi trudny okres. Typuje jednak Erdinga i Gignaca – powiedział Courbis.
– Nie wiem zbyt wiele o formie obu drużyn, chociaż widziałem dobry mecz PSG z Montpellier. Wszystko, co mogę powiedzieć, to tyle, że PSG jest faworytem – zakończył Hallihodzić.
A jak Wy uważacie? Jaki wynik padnie w klasyku Ligue 1? Czy PSG pokona mistrza Francji?
