Po pierwszym meczu 1/4 finału Pucharu Polski zdecydowanie więcej powodów do zadowolenia ma trener Zagłębia, Orest Lenczyk. Jego podopieczni wygrali 2:0 i są już jedną nogą w półfinale.
– Po meczu mogę powiedzieć, że Sandecja w dużych fragmentach gry pokazała dobrą organizację gry i sprawiła nam dużo kłopotów, szczególnie w defensywie. My, jako drużyna występująca na co dzień w ekstraklasie nie prezentowaliśmy się spokojnie, mimo że prowadziliśmy dwoma golami. Jeśli odpadniemy z Pucharu Polski, będzie to wina niewykorzystanych sytuacji w pierwszej połowie. Gdyby Piech był Piechem sprzed pół roku, to pewnie wykorzystałby okazję, którą miał. Druga połowa była walką o to, aby przeciwnik nie strzelił nam gola – powiedział po meczu Orest Lenczyk.
– Podróż do Białegostoku wielu piłkarzom zabrała siły, dlatego nie prezentowaliśmy się dobrze piłkarsko. W takim spotkaniu wyróżnić kogokolwiek jest trudno, ale kilku zawodników spełniło moje oczekiwania – dodał Lenczyk.
Rewanż w Nowym Sączu odbędzie się 26 marca o godzinie 18:00.
