Szkoleniowiec reprezentacji Irlandii, Giovanni Trapattoni, wierzy w zwycięstwo swojej drużyny w barażach o awans do zbliżających się mistrzostw świata w RPA, gdzie jego drużyna w dwumeczu zmierzy się z Francją.
Irlandia w swojej grupie eliminacyjnej zajęła drugie miejsce, ustępując jedynie Włochom. W dziesięciu rozegranych spotkaniach podopieczni Trapattoniego nie ponieśli ani jednej porażki. Francuzi natomiast musieli uznać wyższość Serbów, tracąc ostatecznie do lidera swojej grupy zaledwie jeden punkt. Giovanni Trapattoni zapowiada, że jego zespół nie czuje obawy przed starciem z reprezentacją Francji. Irlandczycy wierzą w zwycięstwo, mimo że wyraźnym faworytem tego dwumeczu będzie drużyna „Trójkolorowych ”.
– Francja jest bardzo mocną drużyną, lecz my też nie jesteśmy słabi. Nie czujemy strachu przed drużyną Domenecha. Nie mamy zamiaru niczego kalkulować. Chcemy wyjść na boisko i wygrać. Udowodniliśmy już w meczu z Włochami, że potrafimy grać z mocnymi ekipami – powiedział szkoleniowiec reprezentacji Irlandii.