TOP 5: Agencje piłkarskie

5. Europe Sports Group (Brazylia)

Najbardziej interesuje mnie nazwa tej agencji. Europa w Brazylii? Mniejsza. Jeżeli spojrzymy na listę z prawie 300 nazwiskami, to znajdziemy zaledwie kilku Europejczyków. Trudno, zobaczmy co Europe Sports Group ma do zaoferowania i w jaki sposób jego ponad 200-milionowe konto zostało zapełnione. Jak sami się zaraz dowiecie, stawia nie na jakość, a na ilość.

Nazwiska, jakie posiada agencja, nie rażą po oczach, mówiąc o pozytywnym znaczeniu tego połączenia wyrazowego. Wśród popularnych zawodników znajdziemy Andre Santosa, który jest graczem Arsenalu, ale w obecnym sezonie w ramach wypożyczenia trafił do Gremio. Wśród piłkarzy jest również Cristiana, który podczas ostatniego meczu Fenerbahce z Benficą nie wykorzystał rzutu karnego i popłakał się w końcówce pierwszej połowy. Jednym z bardziej znanych zawodników jest Pablo Armero, który jest obecnie wypożyczony do Napoli.

4. Bahia Internacional (Hiszpania)

W tej hiszpańskiej agencji niemal w 100% znajdują się zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego. Wartość portfela menedżerów wynosi 223 miliony euro. Jeżeli spojrzymy na listę piłkarzy, którzy są reprezentowani przez Bahia Internacional, to znajdziemy kilka mocnych nazwisk.

Najbardziej wartościowym piłkarzem jest Pedro, którego wartość ustalona jest na 125 milionów złotych. Tyle samo należałoby zapłacić za Javiego Martineza, zawodnika Bayernu Monachium, o którym mówi się, że jest płucami klubu z Bawarii. Najbardziej popularnym graczem, który znajduje się na liście pracodawców Bahia Internacional, jest Fernando Torres. Agencja dokonała jednego z najgłośniejszych transferów z udziałem „El Nino”. Hiszpan za niecałe 50 milionów euro 31 stycznia 2011 roku wzmocnił szeregi „The Blues”. Innymi zawodnikami, których reprezentantami są menedżerowie z Hiszpanii, są m.in. Jesus Navas oraz Michu.

Artykuł ukazał się także na blogu Teksty z Kurzawą!

3. Base Soccer Agency (Anglia)

Wkraczamy już wyżej. Na trzeciej pozycji uplasowała się angielska agencja, która w posiadaniu ma kilku zawodników, o których za kilka lat może być bardzo głośno. W miliardowej kasie (złotówki) menedżerów w porównaniu do agentów z Hiszpanii i Brazylii mamy dużo przedstawicieli z Wysp.

Na czele wysuwa się „Kanonier” – Jack Wilshere. Obecnie pomocnik jest wyceniony na niespełna 30 milionów euro. Oprócz niego znajdziemy piłkarza Evertonu, Leightona Bainesa. O lewym obrońcy mówi się, że jest jednym z najlepszych defensorów w Anglii. Całkiem niedawno przedstawiciele Chelsea, City i Unted rozmawiali z Base Socer Agency na temat jego transferu, ale do transferu nie doszło. Pod nim trójka londyńczyków. Znajdziemy zawodnika Tottenhamu, Aarona Lennona, kilka kilometrów obok niego na Emirates gra inny Aaron, tym razem Ramsey, natomiast w niebieskiej części Londynu pracodawcą opisywanej agencji jest Garry Cahill.

2. Stellar Football (Anglia)

Druga angielska agencja w naszym zestawieniu. Może być tylko nauczycielem poprzedników z Wysp Brytyjskich. W swoim posiadaniu ma gwiazdy Premier League. Co ciekawe, wśród nich znajdziemy Polaków.

Jej najdroższym klientem jest Gareth Bale. Jego wartość opiewa na 175 milionów złotych. Walijczyk jest rozchwytywany przez najlepsze drużyny piłkarskie, ale na razie menedżerowie nie zamierzają rozmawiać z klubami. Drugim w kolejności co do wyceny przez agencję zawodnikiem jest golkiper Manchesteru City, Joe Hart. Tuż pod nim znajduje się Polak, Wojciech Szczęsny. Według agencji „Kanonier”, jest wart 62,5 miliona złotych. Przejdziemy trochę niżej. Podczas zjeżdżania pojawią się takie nazwiska, jak: Ashley Cole, Rafael, Kolo Toure, Phil Jagielka i Darren Bent. Wreszcie jesteśmy niemalże na samym dole listy zawodników, którymi opiekuje się Stellar Football. Obok Szczęsnego klientem tej agencji jest również Marcin Żewłakow, za którego, w latach świetności, należałoby wyłożyć ponad 10 milionów złotych.

1. Gestifute (Portugalia)

Na szczycie portugalska agencja Gestifute. W pełni zasłużone pierwsze miejsce. W jej portfelu znajduje się 536 milionów euro. Ale to nie tylko pieniądze. To masa piłkarzy, którzy niejednokrotnie wstrząsnęli rynkiem transferowym. 

Ronaldo, Falcao czy di Maria. To najgłośniejsze trzy nazwiska klientów portugalskiej agencji. Ale to nie koniec. Znajdziemy jeszcze m.in. Thiago Silvę, Naniego, Pepe i Fabio Coentrao. Tylko dla tych siedmiu zawodników wartość rynkowa wynosi niespełna 1,5 miliarda złotych! To również trener Jose Mourinho i masa innych piłkarzy z najlepszych lig świata. Do niedawana portugalska agencja dbała o liczbę zer w kontrakcie Tomasza Kuszczaka, ale polski golkiper przeniósł się do holenderskiej Sports Entertainment Group.  

Jeżeli masz pytanie, do której agencji należy wybrany przez Ciebie zawodnik, to zostaw komentarz!

Obserwuj autora tekstu na Twitterze: @ArturKurzawa