Transfer Thiago Silvy do drużyny z Paryża został zatwierdzony parę dni temu. Jak się jednak okazuje, Brazylijczyk miał ochotę zostać we Włoszech.
Transfer brazylijskiego stopera do zbrojącej się drużyny PSG jest zdecydowanie sensacją i jednym z najważniejszych wydarzeń letniego okienka transferowego. Paryżanie wzmacniają zespół zawodnikami z najwyższej półki i mogą być groźni na arenie międzynarodowej.
Sam Thiago Silva nie jest jednak zachwycony ze zmiany otoczenia. Gdyby to od niego zależało, nadal grałby w barwach AC Milan. Należy dodać, że jego przenosiny były poprzedzone podpisaniem nowego kontraktu z mediolańską drużyną.
– Nie chciałbym być źle zrozumiany, bo nie chcę narzekać na transfer. Jednak szkoda mi było odejść z Milanu. Wiadomo, taki jest futbol, dzisiaj grasz tutaj, jutro tam, ale ja przywiązałem się do Mediolanu. Nie chciałem opuszczać tego miasta, moja rodzina też nie. Ale teraz jestem w Paryżu, i cóż, PSG to prawdziwy dream team, więc będę dawał z siebie wszystko, żeby osiągnąć sukces z nowymi kolegami.
