Trener Galatasarayu Stambuł – Fatih Terim – wierzy, że jego podopieczni są w stanie pokonać Manchester United na Old Trafford w swoim pierwszym meczu tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. W drugim spotkaniu grupy H Sporting Braga podejmie na własnym stadionie CFR Cluj.
Terim chce tym samym powtórzyć wyczyn innego tureckiego zespołu – Besiktasu Stambuł – któremu w 2009 roku udało się pokonać „Czerwone Diabły”, chociaż wówczas skład United był niezwykle odmłodzony. Trener dzisiejszego rywala klubu z Old Trafford przyznał jednak również, że podopieczni sir Aleksa Fergusona to jedna z najbardziej utytułowanych drużyn w Europie, i przestrzegł swoich zawodników przed dwiema gwiazdami w ataku.
– Fenerbahce oraz Besiktas odnosiły słynne zwycięstwa na stadionie Manchesteru, a nam w 1993 roku udało się wyeliminować te ekipę z dalszych rozgrywek – mówił dziennikarzom Terim. – Jesteśmy w stanie powtórzyć ten wyczyn. Dla mnie Manchester United jest obecnie najlepszym klubem w Lidze Mistrzów i nie zmienia tego wpadka z poprzedniego sezonu. Byłem na Camp Nou tamtej nocy, kiedy piłkarze tego zespołu pokonali Bayern Monachium i wznieśli do góry puchar za triumf w europejskich rozgrywkach – przestrzegał swoich podopiecznych.
– W swoim składzie mają takich piłkarzy jak Robin van Persie i Shinji Kagawa, który w mojej opinii jest wyjątkowym zawodnikiem. Nawet nie rozważamy krycia jeden na jeden, gdyż to byłby dla nas gwóźdź do trumny – zaznaczył turecki szkoleniowiec. – Chcę, aby moi piłkarze dali z siebie wszystko na boisku, jednak rezultat tego spotkania nie będzie decydujący w kontekście układu tabeli. To będzie tylko kwestia tego, czy zaliczyliśmy udany czy też nieudany start w rozgrywkach – zakończył trener Galatasarayu.
