Obrońca Newcastle w końcu podpisał nową umowę, która będzie obowiązywać przez najbliższe pięć i pół roku. Ostatnio sporo się mówiło, że po zawodnika sięgnie Arsenal.
Negocjacje ze Stevenem Taylorem przeciągały się już od dłuższego czasu. Tymczasem jego kontrakt miał wygasnąć już po zakończeniu sezonu. W rezultacie pojawiło się sporo spekulacji transferowych. Sytuację spotęgowało w dodatku zwolnienie Hughtona. Pardew zapanował jednak nad rozwojem wydarzeń i przekonał 24-latka do pozostania na St James Park.
– Jestem niezwykle zadowolony z uzgodnienia warunków nowego, długoterminowego kontraktu, dzięki któremu będę grał dla Newcastle w kwiecie swojego wieku. Dołączyłem do klubu jako chłopiec i wierzę, że tu, w zespole z mojego miasta, mogę spełnić wszelkie ambicje. W ciągu ostatnich kilku miesięcy nigdy nie straciłem nadziei, że wszystko sobie wyjaśnimy i będę mógł tu zostać. Chcę podziękować fanom za ich wsparcie w trakcie negocjacji kontraktowych. Będę starał się im odwdzięczyć swoimi występami w czarno-białej koszulce – powiedział Taylor.