Piłkarze Lecha Poznań nie zdążyli ochłonąć po spotkaniu Ligi Europejskiej z Salzburgiem, a już czeka ich kolejny mecz, tym razem ligowy. Rywalem „Kolejorza” będzie świetnie jak do tej pory spisujący się GKS Bełchatów.
Bełchatowianie, którzy na obecnie piastują trzecie miejsce w tabeli podkreślają, że w spotkaniu z Lechem ich celem jest zwycięstwo. Podobnego zdania jest Zlatko Tanevski, były zawodnik klubu z Poznania. Macedończyk mówi, że sztab szkoleniowy dobrze wykonuje swoją pracę i jego pomoc w rozpracowaniu Lecha nie będzie konieczna.
– Każdy z nas wie, jak gra Lech i nie musiałem kolegom udzielać dodatkowych wskazówek. Analizami zajmują się trenerzy i na razie nie pytali mnie o radę. Przed sezonem wszyscy skazywali nas na spadek. My jednak udowodniliśmy, że w tej lidze każdy potrafi wygrać z każdym. Zdobyliśmy trzynaście punktów i jesteśmy z tego zadowoleni. Z Lechem także zagramy z olbrzymią determinacją i na koniec okaże się, co z tego wyniknie – mówi Tanevski.
Spotkanie Lecha z Bełchatowem rozpocznie się jutro o godzinie 14.45.