Gol Lewandowskiego był dla nas wybuchem radości, dla Szkotów z kolei pożegnaniem się z szansami na awans do przyszłorocznego Euro we Francji. Zobaczmy, jak na to wydarzenie reagowała prasa brytyjska.
Korespondent „Guardiana” na Hampden Park, Ewan Murray, pisze o marzeniach, które po raz kolejny w wypadku Szkotów legły w gruzach. Murray punktuje przede wszystkim słabości reprezentacji gospodarzy – że w pierwszych fragmentach meczu za każdym razem, gdy Polacy choć trochę przycisnęli, to linia obronna dowodzona przez Davida Marshalla wyglądała na chaotyczną i niezorganizowaną – tak jak przy ostatniej akcji meczu.
Football is the greatest game in the world but it doesn't half make you feel sick sometimes. Even a glimmer of hope for Sunday snatched away
— Ewan Murray (@mrewanmurray) October 8, 2015
Guardian zwraca uwagę na to, że punkty stracone w Tbilisi okazały się kluczowe. I trudno nie przyznać mu racji, bo jeśli się nie wygrywa z niżej notowanymi zespołami, to trudno oczekiwać awansu. Dziennikarz wskazuje, że jednym z aspektów, jakiego zabrakło w całych eliminacjach i jakiego ogólnie brakuje reprezentacji Strachana, jest piłkarz światowej klasy. Człowiek, który byłby w stanie wziąć na siebie ciężar gry i błysnąć niekonwencjonalnym zagraniem. Nieszablonowego wirtuoza.
Znany z napisania chociażby kultowej Odwróconej piramidy Jonathan Wilson tuż po meczu pisze o tym, że nie ma prawdopodobnie innego narodu tak zaznajomionego w heroicznych porażkach jak Szkocja (czy na pewno?). Naszą kadrę ocenił jako „nieco lepszą” od Szkotów, „płynniejszą w grze i o wiele spokojniejszą i rozważniejszą z piłką przy nodze”. Szkoci jego zdaniem nadrabiali to „wielkim sercem do gry, determinacją i desperacką walką”.
https://twitter.com/ChrisTabulaRasa/status/652239563612659712
„The Daily Telegraph” mówi przede wszystkim o niesamowitym występie Lewandowskiego i również krytycznie podchodził do oceny gry gospodarzy, która ich zdaniem była anemiczna.
A Szkoci w piekle… pic.twitter.com/WVcOZQnpTh
— Michał Pol (@Polsport) October 8, 2015
Co powiedział sam trener Szkotów po meczu? – Jestem potwornie rozczarowany. Dali z siebie wszystko, strzelili dwie naprawdę cudowne bramki, a i tak w końcu okazało się, że to wszystko na nic. Pracowaliśmy ponad rok, by być cały czas w walce o awans i gdy przychodzi mecz o wszystko, to tracimy gola w ostatnich sekundach meczu. To boli. Wszystko, co zdobyliśmy w tych eliminacjach, jest zasługą ciężkiej pracy, bo nie przypominam sobie, by w jakimkolwiek momencie pomagało nam szczęście.
Jak to zawsze bywa po niepowodzeniach, Strachan został zapytany o swoją przyszłość w kontekście selekcjonera kadry, ale nie chciał na pytania o takie tematy odpowiadać w tamtym momencie, bo jak sam mówił: – Mam w szatni grupę facetów, którzy cierpią teraz i to nimi muszę się zająć na początku, to jest priorytet.
Po zakończeniu spotkania kibice szkockiej kadry mogli wyrazić swoje zdanie na temat niepowodzenia swojej kadry za pomocą mediów społecznościowych czy dzwoniąc i (lub) esemesując do BBC Scotland. Poniżej zebraliśmy parę takich wpisów i wypowiedzi:
Duncan z Hamilton: – Nawet nie jestem zaskoczony tym, że ominie nas jeszcze jeden duży międzynarodowy turniej. Nie mamy żadnych piłkarzy grających w piłkę na kontynencie, nie ma żadnych szkockich drużyn w Lidze Mistrzów, a tylko Celtic reprezentuje nas w europejskich pucharach. Nie ma już meczów, które elektryzują nasz naród, nie ma nawet dzieciaków grających w piłkę na ulicach! Czas na poważną restrukturyzację naszej piłki.
Fraser z Lenzie: – Jeśli ja poszedłbym jutro do pracy i powiedziałbym mojemu szefowi, że coś mi się w niej nie udało, ale się starałem, to z miejsca zostałbym zwolniony. Żałosne tłumaczenia Strachana. Kończymy grupę na czwartym miejscu, czyli patrząc na to, z jakiego koszyka byliśmy losowani, nie zrobiliśmy żadnego postępu.
Kenny z Glasgow: – Strachan musi odejść. Zawsze się tłumaczy z czegoś, zawsze jest jakieś „ale”, faktem jest, że okazał się porażką.
Scotland have dropped 10 points in their last four games after dropping just five in first five games. We bottled it. Simple as that.
— Stefan Bienkowski (@SBienkowski) October 8, 2015
The last time Scotland qualified for a major tournament, the original Ronaldo was 21.
— Nick Harris (@sportingintel) October 8, 2015
5 minutes in and Robert Lewandowski has scored for Poland.
Gordon Strachan a few days ago: pic.twitter.com/mngy5FoayV
— Not Match of the Day (@NOT_MOTD) October 8, 2015
bardzo dobry tekst. fajnie zobaczyc co tam mysla o meczu szkoci
Mieli sporego pecha mimo wszystko, bo nie codziennie się traci gole w ostatnich sekundach, stąd takie duże rozgoryczenie, chociaż awans przegrali już wcześniej, w Tbilisi :)