Szansa na europejskie puchary


Od jutra cztery drużyny wznowią walkę o Puchar Hiszpanii inaczej zwanym Pucharem Króla. Dla jednych będzie to okazja do zwiększenia ilości zdobytych trofeów, a dla drugich szansa na grę w europejskich pucharach w sezonie 2008/09. Kto zagra 16 kwietnia w finale?2


Udostępnij na Udostępnij na

Racing Santander- Getafe CF

W pierwszym spotkaniu tych drużyn, w Madrycie drużyna Euzebiusza Smolarka przegrała 3:1. Odrobienie dwubramkowej straty może być trudne, choć nie niemożliwe. Piłkarz z Santander będą chcieli zrewanżować się drużynie Michaela Laudrupa nie tylko za pierwszy mecz, ale również za ostatnie spotkanie rozgrywane w ramach 28 kolejki Primera Division. W Madrycie padł wynik 2:1, a jedyną bramkę dla gości strzelił Ebi Smolarek. Trener Marcelinio będzie musiał w jakiś sposób dotrzeć do swoich podopiecznych bo dwie porażki z tym samym przeciwnikiem w takim krótkim czasie w jakiś sposób wpływa negatywnie na morale piłkarzy. W przypadku Getafe to podopieczni Duńskiego trenera są w znacznie korzystniejszej sytuacji ze względu na 3 bramki jakie zdobyli na własnym boisku. Jednak chcąc awansować do finału będą musieli tej przewagi nie stracić. Zwycięstwo w Pucharze Króla daje szansę gry madryckiego zespołu w Pucharze UEFA. Getafe w lidze zajmuje 8 lokatę tuż za Racingiem i w przypadku utrzymania tej lokaty nie mogłaby przystąpić do gry w europejskich pucharach, no chyba, że wygrałaby jeszcze Puchar UEFA, ale jest to opcja mało prawdopodobna. Jedno jest pewne zapowiada się bardzo ciekawy mecz.

Valencia CF- FC Barcelona

W poprzednim spotkaniu obu drużyn padł remis 1:1. Przed meczem rewanżowym w nieco korzystniejszej sytuacji jest Valencia, która zdobyła ważną bramkę na wyjeździe. Jednak wyłonić faworyta tego meczu będzie ciężko. Obie drużyny w ostatniej kolejce prezentowały się słabo. Gospodarze przegrali na Estadio Mestalla z Sevilą 1:2, a Barca sensacyjnie zremisowała z bardzo dobrze spisującą się w tym sezonie Almerią 2:2. Gdybyśmy, jednak wzięli pod uwagę pozycję zajmowaną w lidze to nie kwestionowanym faworytem byłaby Barcelona, zajmująca 2 miejsce. Czwartkowe spotkanie będzie dla Valencii walką o grę w Pucharze UEFA. Podopieczni Ronalda Koemana zajmują 10 miejsce i choć mają realną szansę na awans na miejsca premiowane grą w pucharach to biorąc pod uwagę dyspozycję podopiecznych Holendra, zrealizowanie tego celu wydaje się mało prawdopodobne. Jedyną, więc szansą jest zwycięstwo w Pucharze Hiszpanii. W zdecydowanie lepszej sytuacji jest FC Barcelona. Piłkarze Franka Rijkaarda mają zapewnione miejsce w Lidze Mistrzów i ewentualne zwycięstwo w Pucharze Króla dałoby tylko dodatkowy puchar w klubowej gablocie. Jednak mimo tego „Katalończycy” będą chcieli zrehabilitować się za słabą postawę jaką w ostatnich meczach prezentują. Mówi się o kryzysie w szeregach Barcy i ten mecz będzie okazją do zaprzeczenia tym doniesieniom.

19 marca godz. 20.45 Racing-Getafe

20 marca godz. 20.45 Valencia-FC Barcelona

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze