Świetny występ Bellucciego


W najciekawszym niedzielnym spotkaniu Serie A, Sampdoria Genua pokonała przed własną publicznością zespół Udinese 3:0. Bohaterem meczu został Claudio Bellucci, który zdobył dwie bramki i zaliczył asystę przy bramce Cassano.


Udostępnij na Udostępnij na

Początek spotkania miał bardzo wyrównany przebieg, obydwa zespoły próbowały sobie stworzyć sytuację strzeleckie, ale nawet gdy ta sztuka się udawała to zarówno jednym jak i drugim brakowało skuteczności. W 24 minucie ku radości miejscowych kibiców gospodarze objęli prowadzenie. Rzut wolny wykonywał Claudio Bellucci, Antonio Cassano wykorzystał dobre dośrodkowanie kolegi z zespołu i uderzeniem głową pokonał Samira Handanovic’a.

Na gości stracony gol podziałał jak płachta na byka, piłkarze Bianconerich rzucili się do zmasowanych ataków. Zaledwie 10 minut później mogła paść wyrównująca bramka, ale bardzo mocny strzał z dystansu Gokhana Inler’a zdołał sparować bramkarz Sampdori. Udinese stwarzało sobie liczne sytuacje, dominowało na boisku, ale bramki strzelali gospodarze. Niespełna minutę przed zakończeniem pierwszej części gry Angelo Palombo świetnie obsłużył Belluciego, a ten nie miał kłopotów z pokonaniem bramkarza rywali.

Zaledwie 10 minut po rozpoczęciu drugiej części gry było już po meczu. W polu karnym Udine faulowany był Christian Maggio i arbiter spotkania Paolo Dondarini wskazał na wapno. Jedenastkę pewnie wykorzystał strzelec drugiego gola dla Blucerchiati – Claudio Bellucci. Przyjezdni nie byli w stanie już nawiązać równorzędnej walki, a nawet musieli grać w osłabieniu, po tym jak Zapotocny za niesportowe zachowanie otrzymał drugą żółtą, w konsekwencji czerwona kartkę i pozostało mu już tylko odmaszerować do szatni.

Końcowe fragmenty spotkania to jednak dalsze próby gości, którzy za wszelką cenę chcieli zdobyć choć honorowe trafienie. Ataki Bianconerich były jak rzut wolny Fabio Quagliarell’i z 82 minuty, czyli biciem głową w mur. Gospodarze w ostatecznym rozrachunku odnieśli zasłużone zwycięstwo, byli zespołem nie tyle lepszym co skuteczniejszym, Doria wykazała się większą mądrością w grze.  

Po wygranej nad Udinese Samdoria pozostała w walce o 4 lokatę, szanse są olbrzymie, gdyż w następnej kolejce jedzie do Florencji aby tam zmierzyć się z bezpośrednim rywalem o czwartą pozycję w lidze.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze