Letni nabytek Chelsea Londyn, Daniel Sturridge, wyraża nadzieję, że już w niedługim czasie będzie miał okazję na więcej występów w podstawowym składzie londyńskiego zespołu.
20-latek liczy na więcej występów w barwach „The Blues”. Młody piłkarz do Londynu przeprowadził się latem, jednak do tej pory nie miał zbyt wielu szans na pokazanie się w pierwszej jedenastce. Wydaje się, że najbliższą sposobnością będzie pojedynek Chelsea z Boltonem w ramach czwartej rundy Carling Cup.
– Chciałbym częściej grać w pierwszym składzie, niż to ma miejsce teraz – wyznał Daniel.
– Jestem młodym zawodnikiem i potrzebuję wiele gry. Nie jest jednak łatwo przebić się do pierwszego składu w takim klubie jak Chelsea. Tutaj każdy gra bardzo dobrze, a kiedy zespół wygrywa, nie ma potrzeb robić roszad w składzie. Bo po co zmieniać coś co jest dobre. Mam jednak ogromną nadzieję, że w najbliższych meczach dostanę szansę gry – powiedział były piłkarz Manchesteru City.
Bylo nie iść do dobrego klubu. Aby się rozwinąc i
potem grać w dobrym klubie trzeba było iść do trocke
słabszego klubu.
Dla takiego talentu znajdzie się miejsce dziś zagra
cały mecz :)