Zawodnik Chelsea Londyn przyznał, że nie może być zadowolony z decyzji Roya Hodgsona, który nie powołał go na Euro 2012. Jednak Sturridge uważa, że taka sytuacja tylko zmotywuje go do lepszej gry. W podobnym nastroju jest Micah Richards, który również nie zagra na mistrzostwach Europy.
Sturridge, pomimo dobrej postawy w Premier League, nie zdołał przekonać do siebie Roya Hodgsona.
– To boli, ale być może jest to szczęście w nieszczęściu. To pobudzi mnie do poprawy mankamentów i zmotywuje do osiągania sukcesów i bycia lepszym piłkarzem.
Micah Richards również nie znalazł się w kadrze reprezentacji Anglii. W miejsce kontuzjowanego Gary’ego Cahilla został powołany młody obrońca Liverpoolu, Martin Kelly. Taki obrót sprawy zdenerwował defensora Manchesteru City, ale jak sam obiecał, powróci jeszcze silniejszy.
– To dla mnie prawdziwe rozczarowanie, ale nie powstrzyma mnie to w drodze ku następnym sukcesom w przyszłym sezonie – powiedział Micah Richards.
Obaj zawodnicy święcili triumfy w tym sezonie. Sturridge brał udział w niesamowitym wyścigu Chelsea do finału Ligi Mistrzów. 22-letni piłkarz stwierdził, że bycie częścią tak wielkiej drużyny to dla niego wielkie osiągnięcie.
– Wygranie Ligi Mistrzów jest największym sukcesem dla każdego klubu. Jestem po prostu szczęśliwy, że byłem częścią Chelsea w tak ważnym momencie. Ten medal jest punktem kulminacyjnym w mojej karierze.
Richards razem ze swoimi kolegami zdobył mistrzostwo Anglii, wyprzedzając na finiszu rozgrywek największego rywala – Manchester United.
– To była pierwsza od 44 lat wygrana Premier League, więc dla mnie takie osiągnięcie jest po prostu niesamowite. Jestem graczem City od czternastego roku życia i zdobycie pierwszego miejsca przed Manchesterem United i Chelsea to ogromny sukces.
no daniela powinien powołać poczynił wielki
postęp