Widzew Łódź, pokonując 2:1 Wisłę Kraków, odniósł wczoraj pierwsze zwycięstwo w tym roku kalendarzowym. Nie tylko wynik, ale także postawa widzewiaków we wczorajszym meczu zasługują na słowa pochwały. O odczucia po wygranej zapytaliśmy obrońcę łodzian, Patryka Stępińskiego.
Wreszcie doczekaliśmy się zwycięstwa Widzewa. Macie powody do zadowolenia.
Rozegraliśmy podobny mecz jak tydzień temu w Krakowie. Tak właśnie chcieliśmy zagrać, mieliśmy jeszcze dużo więcej sytuacji do wykorzystania. Gdybyśmy byli bardziej skuteczni, to dzisiejsze zwycięstwo byłoby jeszcze bardziej okazałe.
Pokazaliście dzisiaj prawdziwą wolę walki. Myślisz, że to jest 100% Waszych umiejętności, czy może potraficie wykrzesać z siebie jeszcze więcej?
Na pewno zawsze można coś więcej jeszcze dołożyć albo poprawić. Zaprezentowaliśmy się podobnie jak tydzień temu i na pewno będziemy chcieli tak grać w następnych spotkaniach, bo widać, że to przynosi pożądane efekty.
Kibice dzień przed meczem skierowali do Was specjalne słowa. Wzięliście je sobie do serca?
Kibice wyrażali ostatnio swoje niezadowolenie z naszych wyników. My chcieliśmy im pokazać, że potrafimy jednak wspiąć się na wyżyny naszych umiejętności i zacząć punktować. Mam nadzieję, że będzie tak wciąż w następnych meczach.