Być może podczas zimowego okna transferowego szczęście uśmiechnie się do Sebastiena Squilacciego. Istnieje prawdopodobieństwo, że obrońca wróci do Francji.

Zainteresowane pozyskaniem defensora ma być AS Monaco. Klub z księstwa w ostatnim sezonie zyskał mocny zastrzyk finansowy. Stało się to możliwe, dzięki wykupieniu sporej ilości udziałów w klubie przez rosyjskiego milionera, Dmitrija Rybołowlewa. Szczególnym entuzjastą tego transferu jest obecny dyrektor sportowy klubu, Jewgienij Smoliencew.
Sebastien Squillaci występował już w Monaco. Miało to miejsce w latach 1998-2006. W tym czasie z drużyną z księstwa zdobył mistrzostwo Francji oraz zagrał w finale Ligi Mistrzów. Od dwóch lat jest zawodnikiem Arsenalu Londyn, w którym nie może wywalczyć sobie pewnego miejsca w pierwszym składzie.