27. kolejka Scottish Premeir League przyniosła dwa wyniki, które na pewno wszystkich zaskoczyły. Były to zwycięstwa Hearts i Kilmarnock z o wiele wyżej notowanymi rywalami. Czołówka bez zmian - prowadzi Glasgow Rangers z przewagą czterech punktów nad Celticiem.
Największą niespodzianką było zwycięstwo przedostatniego Kilmarnock nad dobrym Aberdeen 3:1. Bohaterem tego spotkania został strzelec dwóch bramek 22 – letni – Craig Bryson. Gola zdobył też Frazer Wright. Honorową bramkę dla podopiecznych Jimmy’ego Calderwooda zdobył bramkarz „Killie” – Alan Combe, który wepchnął piłkę do własnej bramki. Tym samym Aberdeen spadło na dziewiąte miejsce i awans na upragnione szóste będzie bardzo trudnym zadaniem. Kilmarnock zaś tym zwycięstwem traci już tylko punkt do dziesiątego Saint Mirren.
Bardzo szczęśliwe zwycięstwo zanotował wielokrotny mistrz Szkocji – Celtic Glasgow , który pokonał drużynę Saint Mirren minimalnie 1:0. Trzy punkty „the bhoys” uratował w ostatnich minutach znakomity pochodzący z Japonii pomocnik – Shunsuke Nakamura strzałem z rzutu wolnego. Tym samym Celtic nadal utrzymuję szanse na mistrzostwo, ale patrząc na grę podopiecznych Gordona Strachana dogonienie Rangers i ich wyścignięcie jest mało prawdopodobne.
Kolejne zwycięstwo odnieśli gracze Hibernianu. Wygrana z zawsze silnym Inverness była dla podopiecznych Mattiego Pattelainena trzecią z rzędu. Tym samym piłkarze „The hibbes” zajmują już piąte miejsce i jeśli będą tak grać do końca sezonu to mogą skończyć ten rok nawet na trzecim miejscu. W meczu z drużyną Inverness gole strzelili już w pierwszych pięciu minutach gry.
Dundee w owej kolejce zremisowało po raz trzeci z rzędu. To może smucić szkoleniowca „mandarynek”, bowiem ekipy z którymi remisuje United to nie są jacyś potentaci SPL, a drużyny, które wydają się być słabsze od graczy „The terrors”. Podopieczni Craiga Leveina zajmują czwartą lokatę i aby myśleć o trzeciej muszą wreszcie zacząć wygrywać mecze. Zaś Falkirk chcę utrzymać swoje dotychczasowe szóste miejsce i z taką grą jest to jak najbardziej możliwe.
Niespodzianką na pewno też było w jakimś stopniu zwycięstwo Hearts of Midlothian na Fir Park z ekipą Marka McGhee – Motherwell 1:0. Dzięki tej wygranej Hearts awansowało z dziewiątej na siódmą pozycję, Zaś ta porażka nie zmieniła nic w sytuacji Motherwell.
Pierwszy zespół w tabeli – Glasgow Rangers pokonał outsidera SPL – Gretne 4:2. Rangersi po tym zwycięstwie nadal mają cztery punkty przewagi nad Celtami. W najbliższą środę „the gers” spotkają się z nieobliczalną drużyną Hearts.
Komplet wyników 27. serii SPL
Motherwell – Hearts 0:1
Dundee Utd. – Falkirk 0:0
Hibernian – Inverness 2:0
St. Mirren – Celtic 0:1
Rangers – Gretna 4:2
Kilmarnock – Aberdeen 3:1
