Radosław Sobolewski w zbliżającym się sezonie będzie grał z opaską kapitańską na ramieniu. Piłkarz zastąpi na tym stanowisku Arkadiusza Głowackiego, który przeniósł się do tureckiego Trabzonsporu.
O miano nowego przywódcy w Wiśle walczyło trzech piłkarzy: Radosław Sobolewski, Paweł Brożek oraz Cleber. Niemal jednogłośnie zwyciężył waleczny pomocnik. Pozostali dwaj piłkarze będą jego zastępcami. Sam zainteresowany nie krył zadowolenia, że to właśnie jemu powierzono kierowanie drużyną na boisku. Piłkarz nie zapomniał również o swoim poprzedniku. Przyznał, że zastąpienie Arkadiusza Głowackiego będzie rzeczą bardzo trudną.
Sobolewski na pytanie, czy jako kapitan nie będzie unikał dziennikarzy, odpowiedział. – Wiem, że kapitan powinien mieć kontakt z dziennikarzami, ale w moim przypadku ten kontakt będę starał się ograniczyć do minimum – przyznał były piłkarz Groclinu.
Bardzo dobrze tylko żeby nie odszedł z wisły tak
jak rok temu Źeńczuk i w tym roku Głowacki też
byli kapitanami wisły