Napastnik Lecha Poznań, Bartosz Ślusarski, twierdzi, że spodziewał się trudniejszej przeprawy w pojedynku z Wisłą Kraków. Drużyna „Kolejorza” pokonała w meczu 20. kolejki T-Mobile Ekstraklasy ekipę „Białej Gwiazdy” 2:0.
32- letni snajper przyznaje, że zespół Wisły nie był w tym meczu zbyt wymagający. – Spodziewałem się nieco więcej po Wiśle, a tak naprawdę goście nie potrafili nam poważnie zagrozić. Nawet gdy prowadziliśmy jedną bramką, czuliśmy, że mamy mecz pod kontrolą. W takich warunkach nietrudno jednak o przypadkowe trafienie, dlatego dobrze, że strzeliliśmy drugiego gola i całkowicie uspokoiliśmy sytuację. Byliśmy zespołem lepszym i zasłużenie wygraliśmy – dodaje Ślusarski. Tym samym piłkarze Lecha zrewanżowali się Wiśle za porażkę w pierwszym meczu 0:2.
Podopieczni Franciszka Smudy po tej klęsce nadal plasują się na 3. miejscu w tabeli, mając 34 punkty. Natomiast piłkarze z Poznania dzięki tej wygranej zbliżyli się do swojego piątkowego rywala na jeden punkt, zajmując 4. lokatę.