Śląsk nie wykorzystuje szansy


25 marca 2012 Śląsk nie wykorzystuje szansy

Mecz 23. kolejki T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy Lechem Poznań a Śląskiem Wrocław zakończył się wygraną gospodarzy 2:0. Przy obu bramkach udział miał Celeban – obrońca zanotował trafienie samobójcze, a w doliczonym czasie gry obejrzał czerwoną kartkę za zagranie ręką, powodując rzut karny.


Udostępnij na Udostępnij na

Koniec meczu! Nie lada końcówkę zgotowały kibicom obydwa zespoły – znakomite okazje w zasadzie już w doliczonym czasie gry, a do tego bramka z rzutu karnego i czerwona kartka dla zawodnika wicelidera. Śląsk kolejny raz nie potrafi wykorzystać wpadki Legii, a Lech wreszcie przełamuje niemoc strzelecką.

Śląsk miał szansę zostać nowym liderem
Śląsk miał szansę zostać nowym liderem (fot. Filip Susmanek/ iGol.pl)

93. Piłkę w polu karnym ręką zagrywa Celeban, powodując rzut karny dla gospodarzy w ostatnich sekundach spotkania. Obrońca Śląska otrzymuje czerwoną kartkę, a sędzia Piasecki nie waha się i wskazuje na wapno. Wynik na 2:0 podwyższa Rudniew. Cóż za końcówka spotkania!

93. GOOOOOOOOOOOOOOL!

92. Znakomity kontratak zmarnował jeszcze Ślusarski, który w końcowej fazie akcji całkowicie panikował i w zasadzie oddał za darmo futbolówkę Kelemenowi.

91. Ależ blisko był teraz Śląsk! Po strzale jednego z zawodników gości piłka odbiła się od słupka i wylądowała ostatecznie w rękach Buricia.

82. Już na około dziesięć minut przed końcem spotkania kibice Lecha żywiołowo cieszą się z prawdopodobnych trzech punktów zdobytych w meczu z wiceliderem tabeli.

77. Trener Orest Lenczyk stara się cokolwiek zmienić, wprowadzając za Sobotę Stevanovicia. Zobaczymy, co zdziała zmiennik – liczymy na wejście smoka.

70. Nieźle na prawej stronie boiska radzi sobie Socha. Obrońca Śląska chyba wyczuł, że to odpowiedni moment na włączanie się do akcji ofensywnych swojego zespołu.

66. Goście grają coraz odważniej i tak grać powinni przez całe spotkanie. Coraz częściej Lech ma problem z wyjściem z własnej połowy boiska.

60. Tym razem na lewej stronie pokazał się Tonew. Bułgar ruszył swoją flanką, kończąc ambitny rajd mocnym strzałem, który okazał się niecelny.

54. Szybka odpowiedź Śląska – Dudek strzela głową, ale znakomicie broni Burić. Golkiper Lecha popisał się rewelacyjną interwencją.

51. Wznowienie z wysokiego C w wykonaniu obydwu drużyn. Celeban interweniuje na tyle niefortunnie, że zdobywa gola samobójczego!

51. GOOOOOOOOOOL!

Przerwa. Obydwie drużyny tworzą na razie dobre widowisko przy odpowiedniej pogodzie. Brakuje jedynie bramek, bo statystycznie żaden z zespołów nie odstaje.

44. Tonew posłał chwilę wcześniej znakomite dośrodkowanie w pole karne Kelemena, ale żaden z graczy Lecha nie potrafił zamknąć tej akcji, a szkoda, bo mogło być ciekawie.

42. Na stadionie jest spora grupa kibiców zespołu z Dolnego Śląska, którą szacuje się nawet na 1300 osób. Doniesienia wydają się prawdziwe, bo sympatycy wrocławskiego klubu zdzierają gardła i dopingują swoją drużynę bardzo żywiołowo, przekrzykując chwilami kibiców gospodarzy.

37. Goście radzą sobie coraz śmielej, przejmując inicjatywę, niestety, jednocześnie nadal brakuje okazji bramkowych z obydwu stron. Pojedynek toczony jest w niezłym, żywym tempie, ale kibice czekają na bramki. Jak do tej pory mecz jest wyrównany – kwadrans dla Lecha, a następnie kwadrans dla Śląska.

27. Jak donosi nasz korespondent, Damian Jursza, na stadionie jest delegacja dziennikarzy z największych irlandzkich mediów. Irlandia rozegra jeden z meczów Euro 2012 właśnie na poznańskim stadionie.

25. Brak konsekwencji w poczynaniach obrony gospodarzy mógł i powinien wykorzystać teraz Sobota! Młody skrzydłowy przejął piłkę po błędzie defensorów, po czym ruszył w pole karne, stając sam na sam z Buriciem, ale golkiper Lecha instynktownie obronił ten strzał nogą. Stuprocentowa okazja dla ekipy z Wrocławia zmarnowana.

16. Po kwadransie meczu lepiej wyglądają zawodnicy Lecha. Piłkarze trenera Rumaka dłużej utrzymują się przy piłce, częściej pojawiają się pod bramką rywala. Śląsk nie może obudzić się po pierwszym gwizdku, momentami mając nawet problemy z wyjściem z własnej połowy.

9. Znakomita okazja gospodarzy! Precyzyjne dośrodkowanie na piąty metr, z piłką minął się blok obronny Śląska, a do futbolówki doszedł Ślusarski. Niestety, najbardziej wysunięty gracz „Kolejorza”, zamiast skierować piłkę do siatki, zrobił z nią coś, co chyba tylko on potrafi wytłumaczyć.

Kibice Lecha podzielili się swoją opinią na temat swoich ulubieńców
Kibice Lecha podzielili się swoją opinią na temat swoich ulubieńców (fot. Damian Jursza / iGol.pl)

2. Groźnie było już w pierwszej akcji gości. Do rzutu wolnego po faulu na Madeju podszedł etatowy egzekutor stałych fragmentów Mila, który posłał piłkę na jedenasty metr, a w zamieszaniu najlepiej znalazł się Dudek. Środkowy pomocnik wrocławian strzelił nieco na wiwat, a futbolówka pofrunęła ponad bramką Buricia.

14:29 Piłkarze wchodzą już na murawę, witani gromkimi okrzykami ze strony kibiców obydwu klubów. Arbitrem głównym tego meczu jest Dawid Piasecki.

14:10 Gospodarze rozpoczną mecz w zaskakującym składzie – od pierwszych minut szansę dostanie młody Drewniak, wracający po urazie Tonew oraz Bartosz Ślusarski. Co istotne, ostatni z wymienionych zajął miejsce Rudniewa, który zacznie spotkanie na ławce rezerwowych.

14:06 @Seb0l

Panie redaktorze, jak Pan myśli? Kto może zostać bohaterem bądź antybohaterem spotkania? Nie chodzi mi o wróżenie z fusów, lecz na podstawie formy, czy przejawów formy. Myśli Pan, że mecz będzie na wysokim poziomie? Będzie emocjonujący, jednostronny?

Bohaterem meczu może zostać Artiom Rudniew, który potrzebuje odblokowania strzeleckiego jak nikt inny. Jeśli chodzi o opinię na podstawie formy, w bardzo wysokiej dyspozycji znajduje się ostatnio Łukasz Madej, który ma szansę poważnie namieszać na skrzydłach Lecha. Mecz będzie stał na wysokim poziomie. Gospodarze może i nie grają rewelacyjnie, ale takie starcie zawsze skutkuje podwojoną motywacją. Z kolei Śląsk dodatkowej motywacji szukać nie musi – wygrał dwa ostatnie mecze (wliczam także Puchar Polski), a Legia wczoraj zremisowała. Spodziewam się wyrównanego meczu, z lekką przewagą wrocławian.

13:31 Sztab szkoleniowy Śląska nie będzie mógł w tym meczu skorzystać z usług Jarosława Fojuta oraz Dariusza Pietrasiaka, którzy zostali zawieszeni za kartki. To z pewnością komplikuje trenerowi Lenczykowi ustawienie bloku obronnego. Dodatkowo mecz z trybun obejrzy Piotr Ćwielong, który nie jest gotowy do gry po naderwaniu wiązadeł. Na boisku mogą za to zameldować się Dalibor Stevanović, który po chorobie nie widzi już śladu, a także pomijany ostatnio Marek Wasiluk.

13:15 @Seb0l

Czy uważa Pan, że być może Lech nagle się odblokuje i zacznie grać bardzo zdeterminowanie, a nawet tak aby pokusić się o trzy punkty? Wierzy Pan w to?

Myślę, że nie stanie się to w tym spotkaniu. Lech potrzebuje spokoju, a tego ostatnio nie ma. Oczywiście, mecz może ułożyć się różnie, jeden błąd, jedna decyzja sędziego czy jedna błyskotliwa akcja mogą postawić wszystko do góry nogami, lecz należy pamiętać, że Lech w rundzie wiosennej nie strzelił jeszcze bramki. Forma podopiecznych trenera Rumaka jest gorzej niż beznadziejna.

12:55 Wrocławianie są bojowo nastawieni. W przedmeczowych wypowiedziach jeden z czołowych piłkarzy Śląska, Tadeusz Socha, zapowiedział, że Lech nie jest mu straszny.

Nie boimy się Lecha i tego, że przełamie się w spotkaniu z nami. W tym momencie to my jesteśmy po przełamaniu i wierzę, że wróciliśmy na właściwe tory – twierdzi Tadeusz Socha.

12:45 @Gajsmajster

Panie Redaktorze. Czy Śląsk Wrocław swoją postawą, grą i mentalnością, zasługuje według Pana na zdobycie mistrzostwa ekstraklasy?

Lech Poznań − Śląsk Wrocław
Lech Poznań − Śląsk Wrocław (fot. Damian Jursza / iGol.pl)

Śląskowi zdarza się przeplatać dobre mecze bardzo słabymi. W wielu spotkaniach o sukcesie decydowała ultradefensywna postawa. Przytrafiła się też klęska z Legią, co wyraźnie określa, która z tych drużyn bardziej zasługuje na mistrzostwo. Kibicom styl gry może się nie podobać, lecz mimo to Śląsk zostawia jednak pozytywne wrażenie na przekroju całego sezonu i nie wstydziłbym się, gdyby ten zespół reprezentował nasz kraj w europejskich pucharach jako mistrz Polski.

12:37 W kadrze Lecha zabrakło Semira Stilicia i Grzegorza Wojtkowiaka. Komunikat na stronie klubowej głosi, że są oni kontuzjowani, jednak w kuluarach mówi się o odsunięci ich wraz z Marcinem Kikutem od drużyny za względu na wygasający kontrakt. W kadrze pojawili się za to Aleksander Tonew, Vojo Ubiparip i Patryk Wolski.

12:24 @Zuraww

Jak pan redaktor myśli kto wygra ?

Trudno wskazać zwycięzcę w tym spotkaniu. Jeśli jednak nie miałbym wyjścia i musiałbym bawić się we wróżkę, to powiedziałbym, że mecz zakończy się remisem lub skromną wygraną Śląska. Lech nie tylko jest w fatalnej dyspozycji, ale boryka się też z wewnętrznymi problemami i to może być widoczne na boisku. Z kolei Śląsk powoli odzyskuje właściwy rytm i znów patrzy w przyszłość, mając uzasadnione aspiracje, by zdobyć tytuł mistrzowski.

12:15 O ciekawą wypowiedź pokusił się były szef działu ekstraklasy serwisu iGol.pl, Jakub Białek. Jego zdaniem Lech dzisiaj polegnie i trener Rumak będzie mógł powoli żegnać się z posadą szkoleniowca w tym klubie.

− Dla trzech klubów ta kolejka miała być ostatnią deską ratunku. Wtopiła Cracovia, wtopił ŁKS, dlaczego inaczej ma być z Lechem? Poznaniacy nie dadzą rady, skończy się rumakowanie. Śląsk jest rozjuszony podwójnie, wreszcie zaczął wygrywać, poza tym punkty straciła Legia, dlatego wrocławski zespół znów może wskoczyć na fotel lidera. Wszystko w nogach piłkarzy, a może w jajach twierdzi Jakub Białek.

12:10 Kilka łyków statystyki. Dzisiejsze spotkanie będzie 66. pomiędzy Lechem i Śląskiem. Jak do tej pory poznaniacy schodzili z boiska w roli zwycięzców 32 razy, wrocławianie mają na swoim koncie 19 zwycięstw. Jeśli chodzi o mecze w ekstraklasie, to bilans jest również korzystny dla Lecha i wynosi 24 do 16. Co ciekawe, Śląsk tylko trzy razy wygrywał na stadionie przy ulicy Bułgarskiej.

12:05 Zachęcamy do komentowania wydarzeń, na ciekawe posty będziemy starali się odpowiedzieć w trakcie relacji.

12:00 W 23. kolejce T-Mobile Ekstraklasy dwa mecze zasługują na miano hitu kolejki. Tak się składa, że oba odbywają się w niedzielę. Naszym zdaniem ciekawsze jest to pierwsze spotkanie, w którym wicelider tabeli zmierzy się z przeżywającym słabszy okres Lechem Poznań. Jeśli Śląsk wygra, to awansuje na pierwszą pozycję w tabeli.

Komentarze
~Zuraww (gość) - 12 lat temu

Jak pan redaktor myśli kto wygra ?

Odpowiedz
~Gajsmajster (gość) - 12 lat temu

Panie Redaktorze.
Czy Śląsk Wrocław swoją postawą, grą i
mentalnością, zasługuje według Pana na zdobycie
mistrzostwa Ekstraklasy ?

Odpowiedz
~Seb0l (gość) - 12 lat temu

Czy uważa Pan, że być może Lech nagle się
odblokuje i zacznie grać bardzo zdeterminowanie, a
nawet tak aby pokusić się o trzy punkty? Wierzy Pan
w to?

Odpowiedz
~Seb0l (gość) - 12 lat temu

Czy uważa Pan, że być może Lech nagle się
odblokuje i zacznie grać bardzo zdeterminowanie, a
nawet tak aby pokusić się o trzy punkty? Wierzy Pan
w to?

Odpowiedz
~Seb0l (gość) - 12 lat temu

Panie redaktorze, jak Pan myśli? Kto może zostać
bohaterem bądź antybohaterem spotkania? Nie chodzi
mi o wróżenie z fusów, lecz na podstawie formy,
czy przejawów formy. Myśli Pan, że mecz będzie na
wysokim poziomie? Będzie emocjonujący,
jednostronny?

Odpowiedz
Pika (gość) - 12 lat temu

1:0 dla Lecha bo samobójczej bramce

Odpowiedz
Pika (gość) - 12 lat temu

ale wy macie strita, juz dawno po meczu a niedawno
była dopiero pierwsza połowa haha

2:0 dla lecha

Odpowiedz
[email protected] (gość) - 12 lat temu

Brawo Poznań

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze