Skromne zwyciestwo Ajaksu


W niedzielne popołudnie na amsterdamskiej Arenie stanęły naprzeciwko siebie jedenastki Ajaksu i VVV-Velno. Pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami w obecnym sezonie zakończył się zwycięstwem „Joden”. Nie inaczej miało być tym razem.


Udostępnij na Udostępnij na

Od początku spotkania było widać, że obydwie drużyny dzielą dwa bieguny. Drużyna Ajaksu zajmuje w obecnym sezonie 3. pozycję w lidze, celując w mistrzostwo. Natomiast goście z czternastoma punktami są na przedostatniej lokacie w tabeli. To gospodarze od pierwszych minut spotkania narzucili swój styl gościom, raz po raz goszcząc pod ich polem karnym. Efektem tego był oddany już w 2. minucie strzał na bramkę Kevina Begoisa. Niestety, uderzenie Sulejmaniego było niecelne.

Podopieczni De Boera nie zwalniali tempa i już w 11. minucie spotkania zdobyli bramkę. Po ładnej akcji Lorenzo Ebecilio zagrał w uliczkę do El Hamdaouiego, a ten bez trudu umieścił piłkę w siatce. W 25. minucie wynik po błędzie bramkarza gości mógł podwyższyć Sulejmani, jednak jego strzał w ostatnim momencie zablokował obrońca VVV. W pierwszej połowie dominowała drużyna Ajaksu z Sulejmanim, Ebecilio i El Hamdaouim na czele. Ta trójka przez całą pierwszą część spotkania nie dawała spokoju defensywie gości, co chwilę przeprowadzając składne akcje i oddając strzały na bramkę rywali.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Piłkarze VVV nie potrafili stawiać czoła gospodarzom, którzy cały czas byli w natarciu. W 54. minucie trener gości ściągnął z boiska słabego Ahmeda Musę, zastępując go Jorge’em Chulą. Z upływem minut gospodarze zaczęli poziomem swojej gry dorównywać gościom. Efektem tego była zmiana w ofensywie „Joden”. Sulejmani opuścił plac gry w 58. minucie, a w jego miejsce wszedł Aras Ozbiliz.

Szansę w słabszej grze piłkarzy Ajaksu postanowił wykorzystać trener gości. Zmienił on w 71. minucie pomocnika napastnikiem. Na nic się jednak te zmiany nie zdały, w 74. minucie po obejrzeniu drugiej żółtej kartki z boiska wyleciał bowiem Ken Leemans.

Po dobrym początku drugiej połowy „Joden” nie grali już tak dobrze. Nie potrafili pokonać bramkarza gości, pomimo iż od 74. minuty grali w przewadze z przedostatnią drużyną ligi. Mecz zakończył się wynikiem 1:0 dla gospodarzy. Pomimo zwycięstwa, gospodarze powinni czuć duży niedosyt po tym spotkaniu, gdyż już po pierwszej połowie powinni prowadzić wyżej. Niestety, mimo licznych ataków i strzałów nie udało się już pokonać defensywy gości również w drugiej połowie.

Najnowsze