Skarb Kibica PKO Ekstraklasy – Zagłębie Lubin i walka o środek tabeli?

Dariusz Żuraw przejmuje „Miedziowych” w okresie przygotowań. Martin Sevela został wykupiony przez arabski klub. Zespół z Lubina z pewnością czeka wdrożenie w system, który preferuje nowy szkoleniowiec. Jak długo zajmie zawodnikom przyzwyczajenie się do stylu Żurawia?

Przygotowania Zagłębia

Zagłębie Lubin przygotowania do nowego sezonu rozpoczęło 14 czerwca. Początkowo „Miedziowi” pod okiem Martina Seveli mieli przygotowywać się do sezonu na własnych obiektach. Tak też się stało. Jednak pierwszy etap przygotowań zawodnicy z Lubina kończyli już pod okiem trenera Pawła Karmelity, który tymczasowo pełnił funkcję pierwszego trenera. Jeszcze w czerwcu Zagłębie rozegrało dwa spotkania kontrolne. W pierwszym z nich KGHM Zagłębie uległo szczecińskiej Pogoni aż 0:3.

Plan przygotowań ułożony jeszcze przez Martina Sevelę zakładał pięć sparingów, a także wyjazd na obóz do Opalenicy 9 lipca. Ten plan kontynuował trener Karmelita i pod koniec okresu przygotowań nowy szkoleniowiec „Miedziowych” – Dariusz Żuraw.

Za 24 godziny rozpoczniemy ostatni sparing przed startem sezonu 2021/2022! ⚽️ pic.twitter.com/VbkAKg94RB

— Zagłębie Lubin (@ZaglebieLubin) July 20, 2021

Jednak sztab trenerski Dariusza Żurawia postanowił, że zawodnicy Zagłębia rozegrają jeszcze jeden, dodatkowy sparing. Mecz z Górnikiem Polkowice będzie zamknięty dla dziennikarzy i kibiców. Trener Żuraw oraz jego ludzie najprawdopodobniej będą chcieli przećwiczyć nowe warianty przed pierwszym spotkaniem nadchodzących rozgrywek. W ten sposób z pięciu sparingów zrobiło się sześć. Zagłębie Lubin zmierzyło się z:

• Pogonią Szczecin
• Lechem Poznań
• Miedzią Legnica
• Sigmą Ołomuniec
• Wartą Poznań
• Górnikiem Polkowice

Transfery

Działo się trochę tego lata w Lubinie. Mówiąc żartobliwie: jeden wagon piłkarzy wyjechał – drugi przyjechał. Jednak nie tylko zawodnicy w kadrze Zagłębia się zmienili. Do zmian doszło (o czym wspominaliśmy już wyżej) również w sztabie trenerskim. By nie robić zamieszania zaczniemy najpierw od zawodników i trenera, których już w Zagłębiu nie ma. Z zespołem pożegnali się:

• Martin Sevela – transfer do Abha Club
• Konrad Forenc – transfer do Korony Kielce
• Rok Sirk – transfer do NK Maribor
• Miroslav Stoch – koniec kontraktu
• Dominik Jończy – koniec kontraktu
• Kamil Bielikow – wypożyczenie do Zagłębia Sosnowiec
• Djordje Crnomarković – koniec wypożyczenia i powrót do Lecha Poznań
• Samuel Mraz – koniec wypożyczenia i powrót do Empoli
• Jakub Bednarczyk – powrót do St. Pauli
• Dejan Drazić – powrót do Slovana Bratyslawa

Kibicom „Miedziowych” z pewnością ulżyło, gdy pojawiła się informacja o tym, że klub nie przedłuży kontraktu ze Stochem. Były piłkarz Chelsea okazał się jednym z największych niewypałów ostatniego sezonu.

? Mam nadzieję, że teraz wraz z zespołem będziemy osiągać dobre wyniki, ale do tego potrzebna jest oczywiście ciężka, wytężona praca. Wraz ze sztabem musimy nadać werwy zespołowi ⬇️https://t.co/fORXC81kPS

— Zagłębie Lubin (@ZaglebieLubin) July 17, 2021

Podobnie szeroka lista jest tych, którzy w Zagłębiu się pojawili tego lata. Mamy tu kilka powrotów, ale też całkiem nowe twarze, jak choćby pierwszy trener lubinian. Nowy zaciąg to:

• Dariusz Żuraw
• Ian Soler – transfer z Michalovic
• Koki Hinokio – transfer ze Stomilu Olsztyn
• Michał Bogacz – koniec wypożyczenia
• Kacper Bieszczad – koniec wypożyczenia
• Dawid Pakulski – koniec wypożyczenia

Atut

W naszej ocenie największym atutem Zagłębia Lubin może być pozycja bramkarza. Pierwszym golkiperem powinien być raczej Dominik Hładun, który już od dłuższego czasu prezentuje dobry poziom. Jednak nie tylko on stanowi o sile bramki lubińskiego klubu. Do Zagłębia wrócił Kacper Bieszczad, który był wypożyczony do pierwszoligowego Chrobrego Głogów. Na zapleczu ekstraklasy młody golkiper kilkukrotnie pokazał się z dobrej strony, często pomagając głogowskiemu klubowi. Teraz ma wywierać presję na Hładunie i walczyć o miejsce w pierwszym składzie.

Niewiadoma

Największą niewiadomą w naszej ocenie będą nowe nabytki – Kiko Hinokio i Ian Soler. Ten pierwszy zaliczył udany sezon w barwach Stomilu Olsztyn. Jednak teraz ma przed sobą poważniejsze zadanie. Czy będzie w stanie zaprezentować się z dobrej strony na poziomie ekstraklasy?

Podobna sytuacja dotyczy Iana Solera. Na razie, poza znanym nazwiskiem, o tym obrońcy wiemy niewiele. 25-letni wychowanek Espanyolu i były zawodnik młodzieżówki Fulham w Lubinie ma stworzyć duet nie do przejścia wraz z Lorenco Simiciem. Oczekiwania wobec tej dwójki są spore. Nadzieja kibiców w tym, że obu zawodnikom przytrafi się udany sezon.

Trzy rzeczy, które wydarzą się w tym sezonie

1. Patryk Szysz będzie najlepszym strzelcem i odejdzie

Patryk Szysz miał dobre momenty w poprzednim sezonie. Wierzymy, że w nadchodzącym będzie miał ich znacznie więcej. Mało tego, uważamy, że Szysz będzie miał na tyle dobry sezon i/lub rundę, że z Lubinem może pożegnać się już zimą.

2. Kacper Chodyna dostanie powołanie

Reprezentacja Polski jest w trakcie budowy. Przed Paulo Sousą trudny czas wymiany pokoleniowej. Pewni zawodnicy będą musieli się pożegnać z drużyną narodową. Uważamy, że młody zawodnik „Miedziowych” może otrzymać powołanie od portugalskiego szkoleniowca.

3. Dariusz Żuraw „poleci” w pierwszej rundzie

Punkt trzeci jest małym czarnowidztwem. Jednak uważamy, że całościowo jesień dla „Miedziowych” nie będzie najlepsza. Za to zapłaci posadą nowy szkoleniowiec – Dariusz Żuraw.

Ciekawostka

Zagłębie Lubin będzie miało najprawdopodobniej jeden z najmłodszych zespołów w lidze. Obecna średnia wieku w drużynie z Lubina wynosi 22,7 lat. Najmłodszym zawodnikiem w obecnej kadrze jest Oliwier Sławiński. Napastnik „Miedziowych” ma zaledwie 16 lat. Natomiast wartość całego zespołu wyceniana jest na nieco pow yżej 10 milionów euro. Nie jest to kwota jakoś szczególnie powalająca na kolana. Najdroższymi zawodnikami Zagłębia według Transfermarkt.com są dwaj piłkarze – Łukasz Poręba oraz Filip Starzyński. Obaj warci równy milion euro.

Przewidywana jedenastka Zagłębia

PKO BP Ekstraklasa Skarb Kibica Zagłębie Lubin