Po najlepszym sezonie w historii drużyny Estoril odchodzi jeden z powodów przyczyniających się do sukcesu. Zespół z Lizbony mianował Marco Silvę nowym trenerem. Szkoleniowiec otrzymał czteroletni kontrakt po tym, jak w miniony wtorek z tej funkcji zrezygnował Leonardo Jardim.
Silva przejął pracę w Estoril we wrześniu 2011 roku, z marszu awansując z zespołem do pierwszej ligi portugalskiej. W sezonie następnym klub zajął piąte miejsce i zakwalifikował się do Ligi Europy. W minionym sezonie Silva i jego podopieczni zajęli jeszcze wyższe, czwarte, miejsce.
36-latek, który opuścił Estoril wcześniej w tym miesiącu ma przed sobą widmo walki o zdecydowanie wyższe cele po tym, jak został mianowany na szkoleniowca na Estadio Jose Alvalade do roku 2018.
Chcę być mistrzem ze Sportingiem – mówił Marco Silva. – Jakość, historia, kultura, sukcesy to coś naturalnego w tym klubie.
Sporting Lizbona zajął drugie miejsce w tabeli za świetną Benficą, zajmując miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów na przyszły sezon.