Nowy menedżer Chelsea Londyn musi się tłumaczyć. Jednak nie z wyników, bo te są bardzo dobre, ale z tego, dlaczego nie pozyskał Robinho. Włodarze "The Blues" próbowali ściągnąć do siebie Brazylijczyka, jednak ten wolał Manchester.
Była gwiazda Realu Madryt, a od niedawna piłkarz Manchesteru City, od momentu, gdy dowiedział się, że będzie wymieniony za Cristiano Ronaldo, chciał odejść z Madrytu. Najpoważniejszym kandydatem była Chelsea, która pod wodzą nowego trenera i po dokonaniu kilku transferów prezentuje się bardzo dobrze. Gdy wydawało się, że Robinho będzie piłkarzem „The Blues”, nagle pojawił się Manchester City i to tego zespołu Brazylijczyk jest piłkarzem.
– Oczywiście mogliśmy pozyskać Robinho, jednak stawka jaką zaproponował Manchester była większa od naszej i dlatego wycofaliśmy się z walki o niego. Ja jestem trenerem i menedżerem, ale to Peter (przyp. red. Kenyon-dyr. sportowy) odpowiedzialny jest za finanse. Robinho wybrał Manchester i nie można tego zmienić – powiedział Luis Felipe Scolari.
Ten wywiad z pewnością pomoże zrozumieć kibicom, dlaczego Robinho nie występuje w ich klubie.