Jeśli masz 21 lat, piłkarski świat stoi przed Tobą otworem. Saul Niguez osiągnął już jednak w piłce dużo, a potwierdzeniem jego dobrej dyspozycji w trwającym sezonie była bramka w półfinale Champions League na Vicente Calderon. Poznajcie młodego Hiszpana, który pokonał Manuela Neuera.
Zaczynał karierę w Realu Madryt, ale z powodu fatalnej atmosfery, której doświadczył w zespole „Królewskich”, odszedł z klubu. Od kilku lat coraz mocniej budował pozycję w innym stołecznym zespole – Atletico. W zeszłym sezonie był już jednym z kluczowych zawodników klubu (interesowały się nim m.in. Benfica, PSG), w tym natomiast jest już piłkarzem składu podstawowego.
Saul Niguez to piłkarz niemal kompletny. Potrafi strzelać gole (być może pamiętacie fantastyczną bramkę w derbach Madrytu, kiedy Atletico rozbiło rywala zza miedzy aż 4:0), wykreować partnerom sytuację strzelecką, ale także popracować w defensywie i dobrze zagrać w odbiorze piłki.
21-latek nie był w składzie drużyny Diego Simeone, kiedy ta dwa lata temu doszła aż do lizbońskiego finału (wypożyczono go do Rayo Vallecano). Kto wie, być może dzisiejszy mecz będzie kluczowy dla decyzji Vicente del Bosque, który zabierze go na francuskie mistrzostwa Europy. Jedno jest pewne – Saul Niguez, warto to nazwisko zapamiętać!
Saul Niguez's first half by numbers vs. Bayern:
5 take-ons
2 interceptions
2 tackles won
1 goalSit down, Xabi. pic.twitter.com/ghzzNicjQx
— Squawka (@Squawka) April 27, 2016