Ruszają klubowe mistrzostwa świata


8 grudnia 2010 Ruszają klubowe mistrzostwa świata

Już w środę rozpoczyna się ostatni prestiżowy turniej piłkarski w 2010 roku – klubowe mistrzostwa świata. W pierwszym meczu czempionatu rozgrywanego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich będą rywalizować gospodarze, Al-Wahda Cultural Sport Club, oraz gracze zespołu Hekari United z Papui Nowej Gwinei. Pojedynek zacznie się o godzinie 17 czasu polskiego.


Udostępnij na Udostępnij na

Nie ma się co oszukiwać, w środowym starciu nie obejrzymy drużyn, których gra zapiera dech w piersiach. Zdecydowanymi faworytami są jednak piłkarze ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Trenerem drużyny rezydującej w Abu Dabi jest obecnie Austriak Josef Hickersberger. Szkoleniowiec ten jest znany polskim kibicom głównie z tego, że w trakcie mistrzostw Europy w 2008 roku zasiadał na ławce trenerskiej gospodarzy, będących zarazem naszym grupowym rywalem. Po tym turnieju Hickersberger przeniósł się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich i w tym roku cieszył się z wywalczenia mistrzostwa tego kraju jako trener Al-Wahda.

Tak piłkarze Al-Wahda cieszyli się z wywalczenia mistrzostwa Zjednoczonych Emiratów Arabskich
Tak piłkarze Al-Wahda cieszyli się z wywalczenia mistrzostwa Zjednoczonych Emiratów Arabskich (fot. alwahdaclub.net)

W przeciwieństwie do wielu drużyn klubowych znad Zatoki Perskiej, w zespole Al-Wahda nie grają dawne gwiazdy światowej piłki, które przed zakończeniem kariery sportowej postanowiły zarabiać w petrodolarach. Jedynym znanym na Starym Kontynencie graczem ekipy z Emiratów Arabskich jest Fernando Baiano. Ten 31-letni Brazylijczyk swego czasu czarował swą grą kibiców VfL Wolfsburg i Celty Vigo. W 2008 roku napastnik z Kraju Kawy opuścił Real Murcia i rozpoczął swą przygodę z arabskim futbolem. W swym debiutanckim sezonie w barwach drużyny Al-Jazira został królem strzelców ligi Zjednoczonych Emiratów Arabskich, po czym za pięć milionów euro przeniósł się do Al-Wahda. Baiano nie zatracił tam swej skuteczności i z pewnością będzie najgroźniejszą bronią swojej drużyny.

Drużyna Hekari United może się poszczycić czterokrotnym mistrzostwem Papui Nowej Gwinei i triumfem w Lidze Mistrzów Oceanii w bieżącym roku. W zespole prowadzonym przez pochodzącego z Wysp Salomona Jerry’ego Allena próżno jest szukać zawodników, którzy są kojarzeni przez europejskich kibiców. Najlepszym graczem Hekari United jest rodak trenera, 28-letni ofensywny pomocnik Henry Fa’arondo.

Zwycięzca środowego meczu awansuje do ćwierćfinału, w którym zmierzy się z najlepszym klubowym zespołem Azji, południowokoreańskim Seongnam Ilhwa Chunma.

Komentarze
chelsea2507 (gość) - 14 lat temu

typy na każda ligę http://www.typ-dnia.pl/

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze