W nadchodzący weekend angielska mekka futbolu stanie się areną prestiżowego turnieju towarzyskiego.
Aktualni zwycięzcy europejskiej i afrykańskiej Ligi Mistrzów – FC Barcelona oraz egipskie Al-Ahly zmierzą się z Tottenhamem Hotspur oraz Celtikiem Glasgow w walce o Puchar Wembley. Będzie to pierwsza edycja tego turnieju. Spotkania odbędą się w piątkowy wieczór oraz niedzielne popołudnie.
Nowe Wembley oddano do użytku z trzyletnim opóźnieniem oraz budżetem przekroczonym o prawie 200 milionów funtów. Angielski rząd oraz federacja piłkarska za priorytet postawiły choćby częściowo odzyskać koszta oraz maksymalnie użytkować podlondyński obiekt. Tylko w przeciągu minionych czterech tygodni, na stadionie odbyły się koncerty AC/DC, Take That (trzy) oraz Oasis (także trzy). Teraz przyszła kolej na piłkarski turniej, który ma być kontynuowany w kolejnych latach na wzór tych z amsterdamskiej Areny oraz Emirates Stadium.
O ironio, to największy rywal Arsenalu będzie umownym gospodarzem imprezy. Podopieczni Harry’ego Redknappa w piątek zagrają z Barceloną, a w niedzielę z Celtikiem. W niedzielne południe Katalończycy podejmą Al-Ahly. Każdy zespół zagra więc po dwa mecze. Trzy punkty zostaną przyznane za zwycięstwo, a jeden za remis. Aby otworzyć grę i uatrakcyjnić dla fanów widowisko, także każda strzelona bramka będzie na wagę punktu.
Czarnym koniem imprezy jest Al-Ahly z Kairu, którego gracze i sukcesy są szerzej nieznane w Europie, choć to 30-krotny mistrz Egiptu oraz 6-krotny zwycięzca afrykańskiej LM. Legendą tego klubu jest napastnik Hossam Hassan, który w 2006 roku zawiesił buty na kołku po 169 meczach w reprezentacji.
Obecny skład najlepszego afrykańskiego klubu XX. stulecia jest oparty na wychowankach. Najzagorzalsi europejscy kibice futbolu mogą pamiętać kilka nazwisk. Hussein Yasser, choć sprowadzony za rekomendacją Aliego Benarbii, rozegrał tylko jeden mecz dla Manchesteru City między 2002 a 2004 rokiem. Ahmed Fathy zaliczył pełny debiut w Premiership przeciwko Liverpoolowi na Anfield Road w 2007 roku, ale na tym zakończyła się jego przygoda z Sheffield United. Kariera Abdessalama Benjellouna jest znacznie ciekawsza. Marokańczyk pracował już z obecnym menadżerem Celtiku, Tonym Mowbray’em, kiedy ten był menadżerem szkockiego Hibernianu. Piłkarz zapadł w pamięć kibiców po derbach Edynburga w kwietniu 2006 roku. Świętując strzelenie zwycięskiego gola, Benjelloun zaczął biec w stronę kibiców Hearts. Przed starciem z rozwścieczonymi fanami zatrzymał go dopiero Zbigniew Małkowski. Warta wspomnienia jest także sylwetka Francisa Doe. W wieku 16 lat, Liberyjczyk został wybrany najlepszym obcokrajowcem ligi kameruńskiej, natomiast ostatnie kilka lat spędził udanie występując w Stanach Zjednoczonych. Swego czasu, zainteresowane nim było ponoć same Boca Juniors.
Wiele goli mogą przynieść mecze Tottenhamu. Redknapp będzie eksperymentował w linii obronnej, bowiem ma rozbity cały trzon tej formacji. Bez niespodzianki, chodzi o Ledley’a Kinga, Jonathana Woodgate’a oraz Michaela Dawsona. Choć Spurs pozyskali wczoraj dwóch młodych defensorów Sheffield United, Kyle’a Naughtona oraz Kyle’a Walkera, możliwe iż na środku obrony przeciwko Barcelonie zagra Tom Huddlestone oraz Chorwat Vedran Ćorluka. Swoją drogą, ciekawe czy wychowankowie „Szabli” będą pamiętajać Fathy’ego z czasów gry na Bramall Lane.
Na dzisiejszej konferencji prasowej Redknapp nie był pewien czy Roman Pawjuczenko oraz Robbie Keane będą gotowi do gry. Rosjanin narzeka na ból mięśni uda, a Irlandczyk pachwiny. W ataku należy spodziewać się występu pary Jermain Defoe oraz Darren Bent, choć ten drugi na dniach może opuścić Tottenham. Oferty złożyło Hull oraz Sunderland.
W szeregach Barcelony lekko kontuzjowani są Thierry Henry, Rafael Marquez oraz Maxwell, ale ich gra w turnieju nie stoi pod znakiem zapytania. Na przełomie kilku następnych dni ma zostać sfinalizowana wymiana Samuela Eto’o na Zlatana Ibrahimovića, ale szanse na debiut Szweda w barwach „Blaugrany” są znikome. Dobry pretekst na wizytę w Londynie ma Eidur Gudjohnsen. Islandczyk jest bliski transferu do West Hamu, gdzie ponownie będzie mógł pracować z Gianfranco Zolą, Stevem Clarkiem oraz Carltonem Colem.
W środę, Celtic wziął udział w meczu otwarcia nowego stadionu Cardiff City. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym wynikiem, a z dobrej strony pokazał się Łukasz Załuska. Tym niemniej, ekipa z Glasgow w ostatnich kilku dniach żyła wydarzeniami z poza boiska. Po pierwsze, w krytycznym stanie jest John Hartson, którego losem interesują się tak piłkarze jak i kibice szkockiego klubu. Ponadto, Mowbray dramatycznie poszukuje wzmocnień przed eliminacjami do Ligi Mistrzów przeciwko Dynamie Moskwa.
– Straciliśmy Nakamurę, Vennegoora of Hesselinka oraz Harley’a – powiedział menadżer Celtiku. – To byli bardzo utalentowani zawodnicy i musimy ich zastąpić.
Jak do tej pory, do Glasgow przenieśli z Nancy się napastnik Marc-Antoine Fortune oraz pomocnik Landry N’Guemo. Ten pierwszy jest świetnie znany angielskiej publice po rewelacyjnym, aczkolwiek zakończonym degradacją, sezonem z WBA.
Plan Wembley Cup
Piątek: Celtic – Al-Ahly (18.15 polskiego czasu); Tottenham – Barcelona (20.)
Sobota: Barcelona – Al Ahly (12.15); Tottenham – Celtic (17.)
Pomimo mocnej obsady imprezy, organizatorzy nie sprzedali jeszcze kompletu 90 tysięcy miejsc i w kasach są jeszcze bilety. Relacje ze spotkań będzie można znaleźć w serwisie iGola.
Na jakim kanale można obejrzeć te mecze?
Na polsacie sport reklamowali transmisję meczu FCB :
Al-Ahly Kair ale nie wiem czy transmitują wszystkie i
nie jestem pewny czy na pewno na żywo.
A zna ktoś terminarz ?