Cristiano Ronaldo wierzy, że zawodnicy „Seleccao das Quinas” wystąpią w finale mistrzostw Europy. Za faworyta turnieju uważa natomiast reprezentację Hiszpanii.
Portugalski supersnajper wypowiedział się na temat szans swojej drużyny oraz zespołu Hiszpanii na Euro 2012.
– Gdybym miał walizkę pełną pieniędzy, postawiłbym na Portugalię oraz Hiszpanię, która jest niewątpliwie faworytem całego turnieju – powiedział Ronaldo. – Hiszpanom będzie bardzo brakować Puyola i Villi, ale mają wielu innych mocnych zawodników, którzy są w stanie ich zastąpić. Del Bosque mógłby wystawić dwie krajowe reprezentacje rywalizujące równolegle o trofeum.
Hiszpania rozpocznie udział w Euro 2012 meczem z Włochami 10 czerwca. Natomiast Portugalia swoją batalię o mistrzowski tytuł zacznie od spotkania z Niemcami dzień wcześniej.
...on nie ma walizki pelnej pieniedzy??? :l
Gdybym miał walizkę..., i kto to mówi
Czarnym koniem może być Francja, mają bardzo
solidnych piłkarzy i nawet nie stawiają siebie jako
faworytów. Francja/Niemcy finał. Hiszpania fakt
mają zabójczy atak RvP krół strzelców w PL i
Huntelar wice krół w Bundeslidze, ale to za mało
wo defensywa szwankuje. Hiszpania, fakt mają gwiazdy
ale podział Real/Barca tej drużynie nie pomaga.
Dojdą do półfinału. O Anglii nawet nie pisze bo
to co zrobił z tej drużyny ich menadżer to
porażka, powołanie Downinga, Carolla, Hendersona, i
kogoś jeszcze tylko zapomniałem to porażka.
100% racji Francja może zaskoczyć .
Tak na marginesie to RvP i Huntelar to napastnicy
repry Holandii, a nie Hiszpanii.
A i Huntelar to król strzelców w bundeslidze.
W reprezentacji Hiszpanii podziały pomiędzy
zawodnikami Barcelony i Realu zawsze były- to
nieuniknione. Na konferencji prasowej Arbeloa
zapewnił dziennikarzy, że teraz najważniejsze jest
dobro drużyny, konflikty zostają odłożone na bok.
Ja mu wierzę bo Hiszpanie na ostatnich dwóch
wielkich imprezach narodowych pokazali, że potrafią
się zjednoczyć.