Po tym jak Sepp Blatter publicznie zakpił sobie z Cristiano Ronaldo, zawrzało na linii Real Madryt – FIFA. CR7 odpowiedział za pośrednictwem Facebooka szefowi Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej, po czym ten przeprosił klub ze stolicy Hiszpanii i Portugalczyka.
Sepp Blatter porównywał, podczas spotkania ze studentami Oksfordu, Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo. Otwarcie powiedział, że woli Argentyńczyka i zakpił sobie z Portugalczyka, mówiąc, że ten wydaje z pewnością więcej pieniędzy na pielęgnację włosów niż gracz Barcelony. Jak zareagował zawodnik Realu?
– To jasno pokazuje cały szacunek i poparcie, jakie FIFA ma dla mnie, dla mojego klubu i dla mojego kraju. Wszystko zostało wytłumaczone. Życzę panu Blatterowi zdrowego i długiego życia, aby mógł dalej, tak jak na to zasługuje, korzystać z sukcesów swoich ulubionych drużyn i piłkarzy – skwitował całą sytuację Cristiano Ronaldo.
Przewodniczący FIFA przesłał oficjalne oświadczenie, w którym przeprosił Real Madryt. – Dla mnie Cristiano Ronaldo jest na takim samym poziomie jak Messi. To dwaj wspaniali zawodnicy, którzy mają inne zalety. Przepraszam za moje wypowiedzi. Nie miałem zamiaru pokazywać braku szacunku dla Realu Madryt, dla jego piłkarzy i fanów. To jest drużyna, której poczynania śledzę i podziwiam od mojego dzieciństwa – napisał ze skruchą Blatter.
Szwajcar skierował również swoje przeprosiny bezpośrednio do Cristiano Ronaldo. W swoim poście na Twitterze szef FIFA napisał: – Nigdy nie miałem zamiaru Cię zranić.
Chyba o to mu chodziło, staruszek chciał
zabłysnąć i chciał być na ustach wielu kibiców
i komentatorów, aż wstyd...