Roma szuka napastników


Francesco Totti i Mirko Vuninic to praktycznie jedyni napastnicy AS Romy, którzy są w stanie wpływać na wyniki zespołu. Dlatego też działacze "Giallorossich" rozglądają się za nowymi nabytkami.


Udostępnij na Udostępnij na

Rzymskiego klubu nie stać na wydanie ogromnej sumy i zapewnienie wysokiego kontraktu. Tym samym do klubu nie trafią raczej piłkarze z górnej półki. Dlatego też działacze szukają rozwiązań alternatywnych.

Wśród wymienianych graczy padają nazwiska Ruuda Van Nisterlooy’a oraz Lukasa Podolskiego. Na pewno jednak żaden z nich nie trafi do Rzymu już w styczniu, ale najwcześniej po zakończeniu obecnego sezonu.

Van Nisterlooy jest kontuzjowany i w obecnym sezonie już nie zagra. „Królewscy” sprowadzili w jego miejsce innego Holendra, Klaas-Jana Huntelaara. Niewykluczone, że jeśli 25-letni napastnik spełni pokładane w nim oczekiwania, to Van Nisterlooy stanie się w klubie zbędny. Problemem może być jednak wysoki kontrakt zawodnika. By przejść do Romy, będzie musiał swoje wymagania finansowe obniżyć.

Z kolei Podolski od dawna narzeka na swoją sytuację w Bayernie Monachium. Wobec świetnej dyspozycji Luki Toniego i Miroslava Klose, pochodzący z Gliwic zawodnik grywa ogony lub nawet nie wstaje z ławki rezerwowych. A klub ściąga jeszcze Ivicę Olicia… Niewykluczone więc, że 23-letni napastnik przystanie na propozycję z Włoch, jednak na przeszkodzie mogą stanąć działacze klubu z Bawarii. Nieraz bowiem odrzucali już propozycje dotyczące Niemca.

Najnowsze