Beniaminek La Liga wzmacnia się przed rozpoczęciem nowego sezonu. Szeregi Granady zasilił bardzo doświadczony, hiszpański napastnik, Roberto Soldado. W swoim CV ma występy w takich klubach jak Real Madryt, Valencia CF czy Tottenham Hotspur. 34-letni były reprezentant Hiszpanii większą część kariery ma już za sobą, ale może okazać się dużym wzmocnieniem dla drużyny z Grenady. Andaluzyjczycy przed dwoma laty w bolesny sposób pożegnali się z hiszpańską ekstraklasą. Teraz zrobią wszystko, żeby za rok zagrać w tej samej klasie rozgrywkowej co teraz. Mocno liczą, że Soldado im w tym pomoże.
Drugie miejsce zajęte na zapleczu Primiera Divison zagwarantowało Granadzie bezpośredni awans do La Liga. Gra na wyższym szczeblu wymaga wzmocnień kadrowych, stąd też decyzja o sprowadzeniu Roberto Soldado. Znany z hiszpańskich boisk napastnik będzie największą gwiazdą klubu i to od niego w dużym stopniu będzie zależało zdobywanie bramek. Ostatnie lata nie były w jego wykonaniu najlepsze, jednak nie można skreślać Soldado, który na pewno nie zapomniał, jak strzela się gole. Pierwsza okazja do ponownego pokazania się w La Liga już 17 sierpnia na Estadio de la Cerámica w meczu z Villareal.
Doświadczenie i jakość
465 rozegranych meczów, 178 goli i 62 asysty. Tak prezentują się statystyki nowego nabytku Granady. Bardzo solidne liczby, które Soldado będzie chciał w przyszłym sezonie jeszcze poprawić. Pomimo wielu wiosen na karku, Hiszpan powinien być mocnym punktem swojego zespołu i wyraźnie wpłynąć na grę i wyniki drużyny z Andaluzji. Pozyskanie piłkarza, który doskonale zna ligę, wydaje się być świetnym posunięciem. Na tej transakcji Granada może tylko zyskać.
Dwa ostatnie lata Roberto Soldado spędził w Fenerbahce. Pod względem sportowym nie był to najlepszy okres w karierze Hiszpana. Nie strzelił wielu goli. W Stambule nie czuł się też prawdopodobnie najlepiej, ponieważ mając możliwość pozostania tam na kolejny rok, zdecydował się na przenosiny do ojczyzny. Powrót do Hiszpanii w dużej mierze podyktowany był warunkami rodzinnymi. Duża część krewnych Soldado mieszka w Andaluzji i napastnik zdecydował się na grę bliżej nich.
Czego oprócz doświadczenia i jakości mogą oczekiwać kibice od swojego nowego nabytku? Liczą przede wszystkim na gole i to tego w pierwszej kolejności powinni wymagać. Najlepsza lata są już raczej za niż przed Soldado, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby swoimi występami uszczęśliwiał swoich fanów. Jest to prawdziwy lis pola karnego, który większość goli zdobywa, znajdując się w okolicach bramki przeciwnika. Wymaga to od pozostałych zawodników częstego dogrywania piłek do swojej dziewiątki. Chociaż Hiszpan nie lubi stawiać sobie określonego z góry minimum goli, wydaje się, że 10 bramek jest w jego zasięgu.
Gorzej być nie może
Działacze, a przede wszystkim kibice, niewątpliwe pamiętają sezon 2016/2017. Na pewno też nie wspominają go dobrze, ponieważ te rozgrywki dla Granady okazały się fatalne. Spadek, a raczej upadek z wysokiego piętra na beton, musiał być bolesny. Całe szczęście, już w pierwszym sezonie po spadku wyleczyli się ze złamań, a w drugim po udanej rehabilitacji wywalczyli bezpośredni awans do Primiera Division.
Trudno wyobrazić sobie gorszy sezon od tamtego, dlatego tym razem po prostu musi być lepiej. 20 zdobytych punktów, cztery zwycięstwa i osiem remisów, to istna katastrofa. Dla porównania, tegoroczni spadkowicze uzyskali kolejno 37, 33 i 32 punkty.
Praca w La Liga będzie dużym sprawdzianem dla trenera Granady, Diego Martineza. Szkoleniowiec Granady miał już możliwość poczucia klimatu pracy na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii, ale tylko w roli drugiego trenera. Tym razem będzie musiał wziąć na siebie całą odpowiedzialność za wynik i zrobić wszystko, żeby utrzymać klub w lidze.
Przyjście Roberto Soldado do Granady to duże wydarzenie i spore nadzieje związane z tym napastnikiem. W swoim życiu miał okazję zagrać w wielu mocnych klubach, a także na poziomie reprezentacyjnym. Nie dziwi więc fakt, że oczekiwania wobec niego są wysokie, a kibice liczą, że jego bramki pozwolą utrzymać się w La Lidze. Taki zawodnik jak Soldado z pewnością okaże się wartościowym wzmocnieniem dla Granady.