Dyrektor sportowy Anży Machaczkała i legenda „Canarinhos”, Roberto Carlos, powiedział, że chce zostać trenerem. Brazylijczyk podziękował również swojemu byłemu szkoleniowcowi – Mano Menezesowi – za wiedzę, którą mu przekazał.
Brazylijczyk, który wystąpił 125 razy w reprezentacji, zakończył w ubiegłym sezonie karierę piłkarską w Anży Machcaczkała, zostając dyrektorem sportowym rosyjskiego klubu. 39-letni Carlos bardzo poważnie zastanawia się nad pełnieniem poważniejszej funkcji i zostaniem trenerem.
– To wspaniale być dyrektorem sportowym i wziąć na siebie odpowiedzialność. Ale moim marzeniem jest być tam na dole, przy linii bocznej boiska. Podróżowałem z zespołem, pracowałem z trenerami i brałem udział w sesjach treningowych na boisku. To nowe życie, które bardzo mi się podoba. Zbliżamy się do końca 2012 roku, chciałbym niedługo otrzymać licencję trenerską – powiedział Carlos.
Były obrońca podziękował również swojemu byłemu trenerowi – Mano Menezesowi – za wiedzę, którą ten mu przekazał podczas występów w brazylijskim Corinthians. – To było wspaniałe doświadczenie, bo wiele mnie nauczył. Jak obchodzić się z zawodnikami i jak rozmawiać z wielkimi gwiazdami. Patrzył na to jak na przyjaźń, ale zawsze był odpowiedzialny za to, co robi. Pamiętam, jak któregoś dnia zbliżył się do nas i powiedział, że potrzebuje naszej pomocy, aby wykonywać swoją pracę, i od tego momentu wszystko było w porządku.