Jeszcze cztery lata temu był na trenerskim topie. Jego drużyna grała najpiękniejszy futbol na świecie, a on sam był uznawany za wzór młodego trenera, który wie, jak efektownie i efektywnie prowadzić zespół. Teraz odchodzi z ligi tureckiej jako trener, który zawiódł. O kim mowa? O Franku Rijkardzie.
Turecki klub wydał oświadczenie, w którym potwierdza, że kontrakt trenera został rozwiązany za porozumieniem stron. Były trener reprezentacji Holandii pracował w Stambule od 2009 roku. Jego starania w Turcji nie przynosiły jednak oczekiwanych efektów. Kibice oraz działacze Galatasaray liczyli bowiem na to, że Holender będzie potrafił stworzyć zespół grający podobnie jak Barcelona z lat 2004-2006, która pod wodzą Rijkarda wygrywała mecz za meczem.
Frank Rijkard zostawił Galatasaray na 9. miejscu w tabeli. Drużyna przed sezonem była typowana jako kandydat do mistrzostwa Turcji…