Real pokonuje Villarreal


8 lutego 2014 Real pokonuje Villarreal

„Królewscy” mimo nieobecności Cristiano Ronaldo z powodu zawieszenia pokonali na własnym stadionie Villarreal 4:2. Do zwycięstwa poprowadził ich duet Jese – Benzema.


Udostępnij na Udostępnij na

Spotkanie rozgrywane na Santiago Bernabeu mogło znakomicie rozpocząć się dla gości, ale sędzia niesłusznie przerwał ich groźną akcję, dopatrując się pozycji spalonej. W 7. minucie to jednak gospodarze objęli prowadzenie, po tym jak Bale z zimną krwią wykorzystał błąd Dorado. Po chwili podopieczni Marcelino mogli doprowadzić do remisu, ale Pereira nie trafił w piłkę w dobrej sytuacji. W 25. minucie Real podwyższył prowadzenie. Bale wstrzelił piłkę w pole karne, a Benzema z bliskiej odległości skierował ją do siatki. Po strzeleniu bramki „Królewscy” oddali inicjatywę przyjezdnym, co tuż przed przerwą miało dla nich fatalne konsekwencje. Gaspar przeprowadził indywidualną akcję i mocnym strzałem pokonał Diego Lopeza.

Benzema dwa razy wpisał się na listę strzelów
Benzema dwa razy wpisał się na listę strzelów (fot. Skysports.com)

Po przerwie Real ruszył powoli do ataku i dziesięć minut po wznowieniu gry miał świetną okazję do podwyższenia rezultatu, ale uderzenie Carvajala nieznacznie minęło bramkę strzeżoną przez Sergio Asenjo. W 64. minucie ta sztuka im się udała. Di Maria świetnie uruchomił Jese, a wychowanek „Blancos” sprytnym strzałem zapisał się w protokole meczowym. Radość podopiecznych Carlo Ancelottiego nie trwała jednak zbyt długo, bowiem już po pięciu minutach Dos Santos fantastycznym strzałem z rzutu wolnego zmusił Lopeza do kapitulacji.

Wydawało się, że to trafienie będzie bodźcem dla „Żółtej Łodzi Podwodnej” do walki o jeden punkt, ale stało się jednak inaczej. W 76. minucie Benzema przypieczętował zwycięstwo swojej drużyny, płaskim strzałem finalizując akcję Jese.

„Królewscy” dzięki tej wygranej wskoczyli na pozycję wicelidera Primera Division, ale aby ją utrzymać, muszą liczyć na stratę punktów Barcelony, która jutro zmierzy się na wyjeździe z Sevillą.

Komentarze
~FOOTBALLFAN (gość) - 11 lat temu

no nareście Karm strzela prawie co mecz

Odpowiedz
~mundry (gość) - 11 lat temu

karm? ha ha ha

Odpowiedz
~szalony mnich (gość) - 11 lat temu

wypier.dalaj katalońska kur.wo

Odpowiedz
E123 (gość) - 11 lat temu

Real jest w gazie - mamy nowego faworyta w walce o
mistrzostwo.

I wcale się nie zdziwię w razie, gdyby Real
pozostał na fotelu lidera do końca rozgrywek...

Odpowiedz
szwajc1212 (gość) - 11 lat temu

To , że Villarreal gra ładną i radosną piłkę
wie każdy zainteresowany tematem . To , że Dos
Santos ma fenomenalne umiejętności, też pewnie nie
umknęło uwadze kibicom la liga ( przypomina się tu
mecz z Realem Sociedad, gdzie aż 5 do 1 przy
genialnej grze Meksykanina było dość niskim
wymiarem kary ). Ja miałem w głowie mecz z Realu z
Atletico w pucharze i wiele kilometrów w nogach
drużyny po sprintach w pressingu . Zwłaszcza osoba
Di Marii zasługuje na odpoczynek w kolejnym
spotkaniu, mimo dobrego występu wczoraj . Po
kontuzjach dwóch lewych obrońców, praktycznie już
w pierwszej połowie , sytuacja skomplikowała się
jeszcze bardziej . Bardzo mnie cieszą te punkty
zdobyte z "żółtymi łódkami" , bo mimo wielu
akcji bramkowych mam świadomość trudów tego
spotkania .

Odpowiedz
~Jaro (gość) - 11 lat temu

Zgadzam się w pełni z wami, że w tej chwili Real
gra najlepszą piłkę w Hiszpanii. Co do tego nie ma
cienia wątpliwości. Ale co będzie pod koniec
sezonu tego nie wie nikt, natomiast jedno jest pewne-
mistrzem będzie Barcelona lub Real bo Atletico nie
wytrzyma walki na kilku frontach.

Odpowiedz
szwajc1212 (gość) - 11 lat temu

Nie faworyzowałem Realu do wygrania ligi w tym
wpisie .

Odpowiedz
Bertho (gość) - 11 lat temu

Jakby nie patrzec to moze byc dziwna koncowka ligi.
Atletico bez formy i tak jak sie spodziewalem powoli
beda puchnac. Pojedynczy wyskok i wroca na swoja
miejsce (tj. za naszymi plecami). Barca tez w koncu
sie ogarnie, Messi wroci do formy i znowu bedziecie
loic kazdego na prawo i lewo (tych ogorw rzecz
jasna), rzecz jasna wcale nie musi sie tak stac, ale
nie mozna rowniez wykluczyc takiego scenariusza. Z
drugiej storny Real, ktory w koncu oglada sie dobrze,
mysle, ze ten mecz z Atleti byl takim przelomem, nie
tylko w grze, ale i w glowach pilkarzy jak i samego
Ancelottiego. Widac bylo, ze grac potrafimy, nie wiem
czy tak moblilizujaca podziala na nich ranga
spotkania czy p oprostu chcieli sie odkuc za padake z
meczu z Athleticiem, ale widac bylo progres. Teraz
nie nalezy tracic puntkow do Gran Derbi, oze Barca
cos starci w tym czasie. Patrzac obiketywnie na dzis
Real jest faworytem GD i iech tak pozostanie. Poza
tym CR po tej przeriwe spowodowanej zawieszeniem
powinien wrocic do pelnej dyspozycji z listopada ale
nawet bez niego jestesmy w stanie wygrywac z silnymi
rywalami jak Villareal. Gol z wolnego to zaden
wyzncznik sily Realu. Uwgladniajac przy tym
spalonego, ktorego nie bylo, ale wczoraj nawet bez
Ronaldo dalo sie mecz ogladac. Bale w pierwszj
polowie bardzo dobrze, za to Jese odpalil w drugiej.
Benzema na + rowniez. Jak dla mnie jestesmy bez dwoch
zdan faworytem do majstra, ale zeby nic nie zapeszyc.
kraczamy w decydujaca faze sezonu. ZObaczymy czy
Carlo potrafi umiejetnie rotowac skladem, zeby sie
znowu nie okazalo, ze bedziemy oddychac rekawami w
polfinale LM...
No i witam po dluzszej przerwie :)

Odpowiedz
szwajc1212 (gość) - 11 lat temu

Witaj :). Brakowało takich wpisów i podsumowań w
Twoim wykonaniu . Mam pytanie na inny temat jeśli
pozwolisz :). Dyskutowałem chyba z 505 razy na temat
Pogby w kontekście Realu Madryt, lub innego
wielkiego klubu ( nie wykluczam też , że zostanie w
Juve ). Co o nim myślisz ? Widziałbyś go w ekipie
blancos ?

Chętnie bym się jeszcze zapytał Dana i Hambka
jeśli gdzieś tu jeszcze żyją ;p.

Odpowiedz
Bertho (gość) - 11 lat temu

Pogba? Jestem calkowicie na nie. Mowi sie o cenie 60
mln (nie wiem czy to klauzula czy wymysl mediow), a
wiec nie malej ilosci pieniedzy. IMO na dzien obecny
sciaganie do Madrytu Pogby, Gundogana lub Vidala to
nic innego jak zabawa w FIFE i niepotrzebne bicie
kolejnych rekoerdow pod wzgledem finansowym.
Srodek pola mamy swietnie obsadzony. Modric w
zyciowej formie, Xabi z nowym kontraktem, Casemiro,
ktory w nastepnym sezonie, a moze i nawet pod koniec
tego dostanie od Carlo swoje szanse. Poza tym jest
Illarra, ktorego jestem wielkim fanem i mocno wierze,
ze za 2-3 lata bedzie to pilkarz klasy swiatowej na
swojej pozycji, a ma do tego predyspozycje. No i jest
oczywiscie Khedira. Mamy 3 graczy na wysokim poziomie
+ 2 perspektywicznych. Niepotrzebny wydatek, a jak
wiesz inna pozycja wymaga wzmocnienia, bo moze i
Benzeme bronia gole, ale na jego gra czasami ciezko
sie patrzy. Chcialbym, zeby Carlo w jakims meczu
sprobowal wystawic z przodu trojke CR, Bale, Jese +
ktos z dwojki Di Maria/Isco za nimi.
Sam Pogba to perspektywiczny grajek, ale na pewno nie
warto tych 60 mln + nie ma dla niego miejsca u nas.
Jezeli ma siano w glowie to najpredzej za dwa lata
bedzie gral juz w czyms w stylu Monaco/PSG, a jezeli
ma rozum to zostanie w Juve.

Odpowiedz
szwajc1212 (gość) - 11 lat temu

Dzięki za odp :) ! Przyjmuję do wiadomości :].
Twój skład na Atletico ? Drużyna cholo ma sporo
osłabień z tego co widziałem .

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze