Real notuje rekordowe przychody


9 września 2010 Real notuje rekordowe przychody

Jedni go kochają, bo sprowadza wielkie gwiazdy, inni uważają go za szaleńca, bo twierdzą, że robi wszystko, by klub popadł w wielkie długi. Florentino Perez, bo o nim mowa, dzięki najnowszym badaniom finansowym udowodnił wszystkim niedowiarkom, że w tym szaleństwie jest metoda.


Udostępnij na Udostępnij na

Sezon 2009/2010 to czas, kiedy największe gwiazdy światowego futbolu skupione w jednym zespole starały się zdominować europejskie rozgrywki. Niestety, Realowi Madryt nie udało się zdobyć żadnego z trzech trofeów, o jakie walczył. Wydawać by się mogło, że olbrzymie wydatki, jakie wiązały się z zakupem nowych zawodników, sprawią, że klub znajdzie się w kiepskiej sytuacji finansowej.

Cristiano Ronaldo i Gonzalo Higuain, Real Madryt
Cristiano Ronaldo i Gonzalo Higuain, Real Madryt (fot. skysports.com)

Kosztorys opublikowany na oficjalnej stronie „Królewskich” pokazał, że jest zupełnie inaczej. W minionym sezonie Real Madryt zarobił 442 miliony euro, co jest najlepszym wynikiem w historii klubu. Do tej pory zespół najwięcej zarobił w sezonie 2008/2009, jednak obecny wynik przebija poprzednią sumę o 35 milionów euro.

Olbrzymie przychody sprawiły, że zmniejszyło się zadłużenie klubu. Do tej pory wynosiło ono 327 milionów euro, a w tej chwili Real Madryt jest winny m.in. bankom 245 milionów euro.  

Hiszpańskie media podają, że to dopiero początek rekordowych przychodów Realu Madryt. Według analityków, w obecnym sezonie „Królewscy” mogą zarobić nawet 450 milionów euro. Jeśli do tego dojdzie, Real Madryt  przebije wszystkie największe firmy współczesnego sportu.
 

Komentarze
~kibimajorki (gość) - 14 lat temu

ponad 200 mln długu i ich nie zawieszono!!!! majorka
ma 60 mln i nie pozwolono grać w lidze europejskiej
tak samo bardza jest zadłużona więc skoro uefa
już egzekwuje rawo to powinno być one równe dla
wszystkich klubów a nie że te większe mają
ulgi!!!

Odpowiedz
~ArsenalFan (gość) - 14 lat temu

Realu nie zawieszą bo w pewnym sensie mają
wyrobioną "markę" więc brak takiego klubu jest nie
dopuszczalny wg. UEFA. Co nie zmienia faktu że to
niesprawiedliwe. Ale zmniejszenie długu aż do tej
sumy to imponujące!

Odpowiedz
~kh17Milan (gość) - 14 lat temu

Tylko jeśli w Lidze Mistrzów zabrakłoby Realu
Barcelony Milanu i jeszcze kilku wielkich klubów to
te rozgrywki nie byłyby tak atrakcyjne, a co za tym
idzie nie przynosiłyby spodziewanych przychodów.
Wykluczenie Mallorki niczego nie zmienia ponieważ w
jej miejsce i tak zagra klub o podobnej a nawet
większej renomie. NIESTETY

Odpowiedz
~R4V (gość) - 14 lat temu

Hala Madrid!

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze