Hiszpański gigant, Real Madryt, zamierza zwrócić się z prośbą do UEFA w sprawie dopuszczenia do Ligi Mistrzów swoich nowych nabytków - Klaasa-Jana Huntelaara oraz Lasanny Diarry.
Regulacje UEFA przewidują, że tylko jeden z piłkarzy przybyłych do klubu w zimowym okienku transferowym może występować w europejskich pucharach, jeśli grał już w nich ze swoją poprzednią drużyną. Zarówno Huntelaar jak i Diarra walczyli ze swoimi ekipami w Pucharze UEFA. Właśnie tutaj „Królewscy” znajdują furtkę w przepisach.
Włodarze hiszpańskiego klubu chcą bowiem wykazać, że przepis dotyczy tylko tych samych rozgrywek. Ajax Huntelaara oraz Portsmouth Diarry brały udział w Pucharze UEFA, natomiast Real walczy w Lidze Mistrzów. Jeśli do swoich racji przekonają futbolowych dygnitarzy, nie będą musieli wybierać pomiędzy nowo przybyłymi piłkarzami.
Działacze Realu liczą też na przychylność ze strony UEFA z czysto sportowych powodów. O mnożących się kontuzjach w zespole rozpisują się dziennikarze w całej Europie, bowiem ten sezon jest dla klubu z Madrytu wyjątkowo pechowy. Ze względu na urazy musieli wydać grube pieniądze już w zimowym okienku transferowym, by nawiązać równorzędną walkę zarówno w Primera Division, jak i we wspomniane Lidze Mistrzów.
Prawdopodobnie na tych dwóch piłkarzach Real nie skończy ofensywy transferowej, bowiem wzmocnienia wymaga jeszcze kilka pozycji. W najbliższych dniach zapewne poznamy konkretne nazwiska nowych nabytków „Królewskich”.