Już niedługo, już za momencik rusza polska ekstraklasa. Dziś przedstawiamy Wam, drodzy czytelnicy, beniaminków sezonu 2012/2013.
Tekst o Piaście Gliwice można przeczytać tutaj.
A teraz przejdźmy już do Pogoni Szczecin, czyli do klubu z olbrzymimi piłkarskimi tradycjami, który przeszedł piekło, by teraz wylądować, jeśli nie w raju, to przynajmniej w godnym dla siebie miejscu.
„Dumę Pomorza” do ekstraklasy wprowadził Ryszard Tarasiewicz, ale były szkoleniowiec Śląska Wrocław nie będzie prowadził zespołu ze Szczecina w rozgrywkach na najwyższym szczeblu. Obie strony nie porozumiały się w kwestii przedłużenia kontraktu i Tarasiewicza na ławce trenerskiej zastąpi Artur Skowronek, który w poprzednim sezonie pracował w Ruchu Radzionków. Działacze „Portowców” zdecydowali, że właśnie ten młody, bo zaledwie 30-letni, szkoleniowiec poprowadzi ich drużynę w ekstraklasie.
W przedsezonowych grach kontrolnych podopieczni Skowronka prezentowali się średnio. Dwa zwycięstwa ze znacznie niżej notowanymi rywalami (Gryf Wejcherowo i Gry Słupsk, odpowiednio 2:0 i 4:0), trzy remisy (Cracovia Kraków, AS Omonia Lefkossias, Cartusia Kartuzy) i dwie porażki (Flota Świnoujście, Piast Gliwice, odpowiednio 1:2 i 2:4) raczej nie napawają kibiców Pogoni optymizmem. O ile porażki w sparingach można jeszcze uznać za nieszkodliwe, to już niedawna porażka w 1. rundzie Pucharu Polski z Olimpią Grudziądz musi już budzić uzasadniony niepokój. Trzeba jednak zaznaczyć, że Pogoń odpadła dopiero do dogrywce, a jedyną bramkę w meczu zawodnicy Olimpii zdobyli po kontrowersyjnym rzucie karnym.
Co prawda trener „Portowców” uspokaja, że porażka z I-ligowcem to zwykły wypadek przy pracy, ale teraz piłkarze Pogoni już na takie wpadki nie będą sobie mogli pozwolić.
Jeżeli chodzi o transfery, to kadra zespołu prowadzonego przez Artura Skowronka została uzupełniona o kilku ciekawych, doświadczonych piłkarzy. Do Szczecina trafili: Grzegorz Bonin, Mouhamadou Traore oraz były bramkarz szkockiego Dundee United FC, Dusan Pernis. Szczególnie ten ostatni może okazać się znaczącym wzmocnieniem.
O co Pogoń będzie walczyć w zbliżającym się sezonie TME? Zapewne o utrzymanie. Kadra szczecińskiego zespołu spokojnie powinna wystarczyć do osiągnięcia tego celu.