PGE SA w grudniu wygrał przetarg na nazwę stadionu, deklasując Lotos i Telekomunikację Polską. Warto zatem opisać mniej zorientowanym kibicom, czym dokładnie zajmuje się Polska Grupa Energetyczna.
PGE – Polska Grupa Energetyczna SA jest największym producentem i dostawcą energii elektrycznej w Polsce oraz jedną z największych firm z sektora elektroenergetycznego w Europie Środkowej i Wschodniej. Dzięki połączeniu własnych zasobów paliwa (węgla brunatnego), wytwarzaniu energii i finalnych sieci dystrybucyjnych, PGE gwarantuje bezpieczne i stabilne dostawy energii elektrycznej dla blisko pięciu milionów domów, firm i instytucji. Umowa obowiązywać będzie przez pięć lat, zaś PGE wyłoży w tym czasie na gdański stadion 35 milionów złotych.
W zamian umieści swoje logo na elewacji stadionu i dostanie przestrzeń do dyspozycji reklamowej wewnątrz obiektu. Tyle planów, ale do tej pory rzeczywistość wygląda bardziej brutalnie. PGE wciąż jeszcze nie podpisał umowy z BIEG 2012, chociaż została już wybrana firma, która zajmie się elektroniką stadionu. Nieoficjalnie mówi się, że PGE czeka do czerwca, aby wówczas połączyć się z Energą, dzięki czemu mocnym akcentem wjedzie na trójmiejski rynek. Tyle że w Gdańsku nie zamierzają wiecznie czekać na PGE. Prezes BIEG 2012, Ryszard Trykusko, mówi:
– Jeśli do dziesiątego czerwca nie zostanie podpisana umowa, rozstaniemy się z tą firmą, a procedura wyboru ruszy od początku.
Możliwe, że PGE chce poczekać, aż wyjaśni się kwestia operatora stadionu, wówczas będzie wiedział na czym stoi i z kim w tej sprawie będzie mógł współpracować. Do tej pory rzeczywistość nie jest kolorowa – jest sponsor, ale tak jakby go nie było.