Pozycja środkowego pomocnika, zwłaszcza usposobionego defensywnie, przez lata była jedną z najbardziej niedocenianych. Sytuacja graczy środka pola zdecydowanie jednak się zmienia – niech świadczy o tym fakt zdobycia Złotej Piłki przez Lukę Modricia. Kto naszym zdaniem najbardziej zasłużył na wyróżnienie w gronie „ósemek” i „szóstek”?
Zanim przejdziemy do listy topowych środkowych i defensywnych pomocników świata, wyjaśnimy, w jaki sposób powstał nasz ranking. Otóż każdy z redaktorów iGola miał prawo wystawić swoją dziesiątkę zawodników na tej pozycji, zgodnie z „eurowizyjną” punktacją. I tak, za pierwsze miejsce każdy przyznawał 25 pkt., za drugie 18, za trzecie 15, czwarte 12 a za piąte 10 i tak dalej. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest to system idealny – lepszego jednak nie wymyśliliśmy.
Blisko załapania się do rankingu byli: Miralem Pjanić, Axel Witsel, Fernandinho i Georginho Wijnaldum. Jak wygląda czołowa dziesiątka (a właściwie jedenastka)? Dodajmy, że nie braliśmy pod uwagę piłkarzy grających wyżej – dla nich przewidziano osobne zestawienie.
10. Arthur Melo (22 lata, Brazylia, Gremio/FC Barcelona, 23 punkty od redakcji)
Na samym dole zestawienia chłopak, który w ciągu pół roku gry w Europie potrafił pokazać się ze znakomitej strony. 22-letni Brazylijczyk gra tak, jak na książkową „ósemkę” przystało. Niewysoki zawodnik to ktoś, kogo Barcelona bardzo potrzebowała – niestrudzony „box-to-box”. Już zanim trafił na Stary Kontynent, mówiło się, że spośród wszystkich graczy występujących na brazylijskich murawach, to właśnie Melo jest najbardziej „europejski” i łatwo będzie mu się odnaleźć w topowym klubie. Jak na razie zdecydowanie to potwierdza.
https://www.youtube.com/watch?v=RHwJBqUQSzI
10. Sergej Milinković-Savić (23 lata, Serbia, Lazio Rzym, 23 punkty od redakcji)
Ex-aequo z Brazylijczykiem na najniższym miejscu naszego rankingu znalazł się Serb, prezentujący zupełnie odmienny styl gry. Nic dziwnego, wszak Arthur od gracza Lazio jest niższy o 20 centymetrów. Gdybyśmy jednak mieli powiedzieć, którego z nich wolelibyśmy mieć w zespole, trudno byłoby wybrać. Milinković-Savić to gość, który stwarza ciągłe zagrożenie pod bramką rywala – czy to dzięki dobrej grze w powietrzu, czy potężnym bombom z dystansu, czy w krótkim rozegraniu piłki. Brazylijczyk daje jednak sporo więcej w destrukcji. Tak czy inaczej, przed 23-latkiem rysuje się świetlana przyszłość, najprawdopodobniej w którymś z czołowych klubów świata.
https://www.youtube.com/watch?v=a4YScaF4xGc&t=
9. Saul Niguez (24 lata, Hiszpania, Atletico Madryt, 28 punktów od redakcji)
Hiszpański dziennikarz Guillem Balague powiedział o nim kiedyś, że to jedyny człowiek w talii Diego Simeone, który potrafiłby równie dobrze zagrać w stylu godnym Argentyńczyka, jak i w barcelońskiej tiki-tace. „Nigdy nie mieliśmy takiego pomocnika”, dodawał. Trudno o lepszą i bardziej trafną diagnozę stylu hiszpańskiego środkowego pomocnika, który w minionych miesiącach tylko potwierdził swoją wielką klasę. Jeden z najlepszych piłkarzy ubiegłego sezonu w Lidze Europy, znalazł się w jedenastce roku. Szkoda tylko, że nie udało mu się osiągnąć więcej z La Furia Roja w Rosji – dla niego tym bardziej rozczarowujących, że całe spędził na ławce rezerwowych.
https://www.youtube.com/watch?v=0RhaCuUMaec
8. Sergio Busquets (30 lat, Hiszpania, FC Barcelona, 32 punkty od redakcji)
Absolutny geniusz czytania gry. Jeden z najinteligentniejszych defensywnych pomocników swojej generacji, a może i nawet całej historii piłki. To wszystko wiemy o nim od dawna. Mijający rok był dla Busquetsa dobry – z Barceloną triumfował w lidze, pucharze i superpucharze kraju. Do szczęścia brakło zwycięstwa w Champions League i mimo wszystko lepszego wyniku na mundialu. Tak czy inaczej, 30-letni Katalończyk to od wielu lat absolutny top na swojej pozycji i nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie miało się to zmienić.
https://www.youtube.com/watch?v=glF1xfY0zOQ
7. Eric Dier (24 lata, Anglia, Tottenham, 41 punktów od redakcji)
Niezastąpiony w Tottenhamie i w kadrze „Synów Albionu”. Defensywny pomocnik, który łączy w sobie cechy typowe dla klasycznych brytyjskich „szóstek” z odrobiną większego luzu i piłkarskiej ogłady, których nauczył się w czasie gry w Sportingu Lizbona, którego jest wychowankiem. Angielscy kibice z twarzą Diera będą kojarzyć przełamanie pewnej klątwy – to on pewnym wykonaniem ostatniego rzutu karnego przeciwko reprezentacji Kolumbii spowodował, że „Trzy Lwy” pokonały przeciwnika w konkursie „jedenastek” po raz pierwszy od 22 lat. Mundial był dla pomocnika bardzo udany, w klubie też nie było źle. Owen Hargreaves, Michael Carrick i Gareth Barry mają godnego następcę, kto wie, czy nie lepszego od całej wymienionej trójki.
https://www.youtube.com/watch?v=csHI8KX0QXQ
6. Marco Verratti (26 lat, Włochy, Paris Saint-Germain, 48 punktów od redakcji)
Nasze zestawienie środkowych pomocników składa się mniej więcej w równej części z zawodników usposobionych defensywnie i zrównoważonych, lubiących konstruowanie akcji. Kolejny z piłkarzy należy do tej drugiej grupy. Niestrudzony pomocnik Paris Saint-Germain od ma dopiero 26 lat, a już od wielu lat uznawany jest za książkowy wręcz przykład cofniętego rozgrywającego nowej generacji – w odróżnieniu od legendarnego Andrei Pirlo Verratti pokonuje na boisku bardzo dużą liczbę kilometrów, cały czas szukając okazji do konstruowania akcji. Dodatkowo robi to na większej szybkości – jego genialny poprzednik uważał, że bieganie jest dla nieumiejących grać w piłkę. Młodszy z Włochów pokazuje jednak, że to nieprawda. 26-latek jak co roku (po raz szósty z rzędu) znalazł się w najlepszej jedenastce Ligue 1. Nic dziwnego, trudno bowiem nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że Marco Verratti to najlepszy środkowy pomocnik, jaki biega po francuskich boiskach.
5. Casemiro (26 lat, Brazylia, Real Madryt, 73 punkty od redakcji)
Po raz kolejny okazał się niezbędny w układance Zinedine’a Zidane’a, która trzeci raz z rzędu sięgnęła po tytuł triumfatora Champions League. Casemiro znów trafił do jedenastki sezonu tych rozgrywek, co nie mogło dziwić – bez cienia wątpliwości był najlepszą „szóstką” Ligi Mistrzów. Nie znalazł się jednak wyżej w zestawieniu, jego forma spadła bowiem wyraźnie w drugiej części sezonu. Co więcej, gra „Królewskich” zaczęła się jako tako układać dopiero w czasie, gdy 26-letni Brazylijczyk złapał uraz, co spowodowało wejście do składu Hiszpana Marcosa Llorente. Czy winnym złych wyników Realu był Case? To za daleko idąca teoria. Niemniej nadchodzące miesiące mogą okazać się dla defensywnego pomocnika kluczowe – dwóch graczy o bardzo podobnej specyfice na boisku się nie zmieści.
https://www.youtube.com/watch?v=kCgG0bf_CUY
4. Ivan Rakitić (30 lat, Chorwacja, FC Barcelona, 85 punktów od redakcji)
Jeden z architektów sensacyjnego wicemistrzostwa świata dla Chorwatów w tym roku. Rakitić, jako bardziej cofnięty z kreatorów, wykonywał masę mniej spektakularnej roboty niż Luka Modrić, niemniej jego gry nie sposób było nie docenić. 30-latek to również niezbędny element jedenastki FC Barcelony, bez którego gra „Blaugrany” mogłaby się posypać. Ivan Rakitić to chyba jeden z bardziej niedocenianych piłkarzy współczesnego futbolu – próżno szukać go w zestawieniach FIFA. Docenią, dopiero gdy go zabraknie na boisku.
https://www.youtube.com/watch?v=ac8Gnz2f-y0
3. Jorginho (27 lat, Włochy, Napoli SCC/Chelsea FC, 99 punktów od redakcji)
Przejście Brazylijczyka z włoskim paszportem do Chelsea to jedna z najlepszych rzeczy, jakie przydarzyły się fanom „The Blues” w ostatnich latach. Bijący rekordy ligowe w liczbie celnych podań pomocnik to centralna postać ekipy trenera Sarriego, gwarantująca bezpieczeństwo i dobre prowadzenie gry w środku pola. Obok Busquetsa to właśnie Jorginho uchodzi teraz za najinteligentniej grającego piłkarza w tej strefie. Dobra rada – jeśli chcesz komuś pokazać, jak poprawnie należy ustawiać się w poszczególnych fazach gry, daj mu do obejrzenia wideo z grą Jorginho. Co dziwne, 27-latek nie został jeszcze nigdy wyróżniony indywidualnie w żadnym poważnym zestawieniu – nie sposób znaleźć jego nazwisko w żadnej jedenastce roku. Wydaje się jednak, że w najbliższych latach to się zmieni, bo w tym momencie to absolutna światowa czołówka na swojej pozycji.
https://www.youtube.com/watch?v=UY2_mZIvc-I
2. Luka Modrić (33 lata, Chorwacja, Real Madryt, 226 punktów od redakcji)
Zdobywca Złotej Piłki ląduje u nas dopiero na drugim miejscu. Gdy jednak zobaczycie, z jaką różnicą wygrał z trzecim Jorginho, zrozumiecie, że walka o zwycięstwo była zacięta i toczyła się wyłącznie między dwoma geniuszami o dwóch bardzo różnych specyfikach. „Lukita” to architekt sukcesu Chorwatów na mundialu i człowiek, który doprowadził (który to już raz…) „Królewskich” do triumfu w Champions League. Chorwat to ktoś, kto przełamał wieloletnią dominację Messiego i Ronaldo w zdobywaniu kolejnych indywidualnych tytułów. Wreszcie Modrić to wybitny przykład dla młodych adeptów piłki nożnej, pokazujący, że do sukcesu najłatwiej dojść poprzez maksymalne skupienie na celu i dążenie do niego całymi swoimi siłami – nie znajdziecie wielu lepiej prowadzących się piłkarzy. Trudno zliczyć tegoroczne tytuły indywidualne dla Modricia. Ale spróbujmy: Złota Piłka, piłkarz roku FIFA, najlepszy piłkarz mundialu według FIFA, najlepszy gracz świata według IFFHS i UEFA. Najlepszy rozgrywający mundialu, najlepszy pomocnik sezonu według UEFA. Członek najlepszej jedenastki mundialu, La Liga, Ligi Mistrzów, najlepszej ekipy według IFFHS i FIFPro. Uff…
https://www.youtube.com/watch?v=4TCyYk5bLuc
1. N’Golo Kante (27 lat, Francja, Chelsea FC, 237 punktów od redakcji)
Zwycięzcą tegorocznego rankingu jest człowiek, którego niepozorność, pozaboiskowa nieśmiałość i dobroduszność urosły do miana legendy. Claude Makelele nowej generacji, równie niesamowity w destrukcji, ale dużo lepszy w ofensywie. Żywe srebro „The Blues” i kluczowy zawodnik w talii Didiera Deschampsa, bez którego o triumfie na mundialu można by pewnie tylko pomarzyć. Nie ma obecnie trenera na świecie, który posadziłby takiego gracza na ławce rezerwowych. Nawet Florentino Perez, obawiający się, że nie sprzeda na nim wystarczająco dużej liczby koszulek, nie wypchnąłby go ze swojego klubu. Bo N’Golo Kante to obecnie najlepszy defensywny pomocnik na świecie. I nie wydaje się, by ktokolwiek w najbliższym czasie wzbił się na jego poziom.
https://www.youtube.com/watch?v=nv8nY6KscXM
Ranking najlepszych stoperów dostępny jest TUTAJ.